- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lutego 2018, 22:42
Wiem, że ostatnimi czasy jest moda na muskularną sylwetkę u kobiet i jak chodzi o ćwiczenia, to wszystkie są ukierunkowane na wzór pań z instagrama. Nie jestem fanką tego typu figury i szukam czegoś na, nie wiem, czy dobrze określam, ale takie wysuszone ciało. Mam na myśli proporcjonalną sylwetkę, szczupłe ramiona, płaski brzuch z leciutkim zarysem mięśni, nogi i pośladki też bez przesady. W latach 80-90 kobiety, jak ćwiczyły, to najczęściej wyrabiały właśnie takie ciałko. Jakie ćwiczenia polecacie i w jakiej ilości, żeby nie zrobić sobie krzywdy?
20 lutego 2018, 19:55
No tak, ale wiesz - to jest po prostu bycie szczupłym (genetycznie) i zadbanym - przez jakikolwiek rodzaj ruchu - wykluczając może typowy, ciężki trening siłowy CELOWO na masę - bo wydolnościowy czemu nie. Jeśli masz taki potencjał genetyczny, to uzyskasz ten wygląd i tańcem i aerobikiem i dywanówkami. To nie jest efekt jakiegoś konkretnego sportu, wiele kobiet tak wygląda w ogóle bez żadnej pracy, szczególnie, jeśli są młode. Dlatego wybierz trening, który lubisz i tyle. Jeśli masz ten wygląd w genach, to go osiągniesz prędzej czy później. Jeśli nie - no to cóż, nie. Ja tak bym nigdy nie wyglądała, bo nawet stosunkowo lekki trening sprawia, że wyglądam na bardziej umięśnioną niż pani na zdjęciu. Taki wygląd jak jej wymagałby ode mnie...nie robienia nic.