Temat: Trener Vitalii

Ja przestalam z nich korzystac. Czasem poziom trudnosci byl smiechu warty, znowu nast dnia jakas masakra. Nie widzialam w nich ladu i skladu ani zadnego planu. Odpuscilam. Ukladam sobie sama cwiczenia z pomoca internetu i jestem o wiele bardziej zadowolona. 

ćwiczę 4 razy z tygodniu po ok. 80 minut. Efekty są. I wagowo i w obwodach. Po 6 tygodniach biodra o 6cm mniej, brzuch prawie 10 cm, szyja 2cm, "biceps" tak samo. Ćwiczenia mogą wydawać się słabe, ale wbrew pozorom są dobrze rozpisane i angażują takie partie ciała jak powinny. Ważne są też przerwy w nich. Pierwszy raz mam tak, że ćwicząc tracę w obwodach  równomiernie, a nie tylko brzuch i nie mam przy tym zakwasów po treningu, do tego czuję jak wzmocniły mi się mięśnie przy kręgosłupie i przestał boleć. Zaczynając trening nie schylę się tak, żeby palcami dotknąć ziemi. Jak kończę, to robię to bez problemu. Jak sięgałam wcześniej po swoje ćwiczenia ( Mel B itp.) to efekty widziałam w konkretnych partiach, ale nie w całej sylwetce, często na drugi dzień zakwasy. Tu widzę, że całość sylwetki zaczyna fajnie wyglądać. Atrakcyjność treningu pewnie też zależy od tego, jakim sprzętem dysponujesz. U mnie jest: twister, orbitrek, hantle, piłka. Ja na część cardio mam włączony na laptopie film i szybciej mi zlatuje te 25-30 minut. Na tym etapie u mnie sprawdza się świetnie, z czasem być może coś się zmieni, albo dołożę treningi KFO. Na razie jest ciekawość - do jakiej sylwetki mnie doprowadzą, bo fajnie się zaczęło i to mnie nakręca w kolejnych treningach.

Dziwne że zawsze jak ktoś skrytykuje dietę czy trening vitalii to po chwili pojawia się uzytkownik z 0 ilością postów i jest wniebowzięty dieta czy treningiem. Cóż za wyczucie. Cóż za timing;))

Havock - tez mnie to troche zdziwilo ;) nie zebym nie wierzyla, ze ktos ma inne odczucia i doswiadczenie niz ja... ale ta szybkosc w odp ;)

Dzięki za pomoc. Wychodzi na to że nie ma się co zmuszać tylko ćwiczyć tak żeby było i efektywnie i przyjemnie zarazem. Treningi KFO są ciekawsze więc z tych będę korzystać. Zobaczę jak będą wyglądać moje biodra za 6 tygodni 

Nie mam nic wspólnego z  Vitalią :-)  Wykupiłam usługę w lipcu, trafiłam akurat na Vitalię po temacie na Wizażu. 0 postów, bo nie piszę, ale czytam. Piszemy w grupie wsparcia. A odpowiedź szybka, bo akurat odwiozłam dziecko na trening i usiadłam do laptopa z 2 śniadaniem. Dlaczego akurat ten dział ? Bo zastanawiałam się, czy spodenki neopronowe założone do cardio mają sens i czytam kolejne tematy z tego działu. Po prostu uczę się.Nie doszukujmy się podtekstów. Myślę, że na taką ilość użytkowników może trafić się ktoś zadowolony z ćwiczeń ;-)  A i z dietą nie mam większych doświadczeń, dlatego chciałam kompleksowo. Raz jadłam wg. dietetyka, bo mam problem z niskim żelazem i zmiana żywienia miała je podnieść. Wtedy miałam ułożone wszystko pod żelazo. Z ćwiczeniami więcej miałam kontaktu. Po Chodakowskiej problem z kolanem, Mel B ( xbox) długo ćwiczyłam, ale jak teraz usiłowałam wrócić, to nawet 20 minut ze stepem sprawiało, że potem nie mogłam chodzić. Tu zaczęłam spokojnie, efekty są, więc kontynuuję.

taaa, jasne

Każdy z nas kiedyś gdzieś napisał pierwszy post. Ja napisałam tu. Tak wyszło :-) Przez głowę mi nie przyszło, że zostanie to odebrane jako "trolowanie"/"trolling". Na pewno skutecznie zniechęciło mnie to do czynnego udziału w forum.

Damayela, trzymam kciuki. Niezależnie od formy ruchu jaki wybierzesz na pewno pomoże on w pracy nad sylwetką. 

80 minut 4 razy w tygodniu? Po cholerę? Tak tylko pytam, retorycznie.