Temat: jak działa vitalia tracker?

hej, pytanko - jak to działa? czy ilość kroków pozwala nam utrzymać wagę czy powoli zrzucać wagę? i jeżeli to drugie, to czy to dlugo trwa czy powolutku?

Tereenia, o to już musiała byś się pytać projektantów, jakie były ich założenia. Co do chodzenia po górach, to i tak i nie. Ważny jest ujemny bilans kaloryczny, na 99% będzie on wtedy spełniony, nawet jeżeli będzie się więcej jadło. Problem w tym że jak ktoś bazuje tylko na aktywności, to często nieświadomie zwiększa ilość kcal którą przyjmuje i w momencie gdy przestaje ćwiczyć to waga zaczyna iść do góry.

Armara napisał(a):

Co do chodzenia po górach, to i tak i nie. Ważny jest ujemny bilans kaloryczny, na 99% będzie on wtedy spełniony, nawet jeżeli będzie się więcej jadło. Problem w tym że jak ktoś bazuje tylko na aktywności, to często nieświadomie zwiększa ilość kcal którą przyjmuje i w momencie gdy przestaje ćwiczyć to waga zaczyna iść do góry.
  

Jak przy każdej aktywności nie tylko przy chodzeniu. Teoretycznie ktoś może spędzać pół dnia na siłowni a drugie pół na jedzeniu :D

po 2 dniach metabolizm mi przyspieszyl, ale musialam zarzucic spacerki, bo mnie strasznie piszczele bolaly w czwartym dniu. ale to dobra opcja na schudniecie :)

little.miracle, chyba Ci się pomyliły pojęcia. O przyspieszeniu, zwolnieniu, metabolizmu, można mówić sądzę że najwcześniej po dwóch miesiącach od zmiany diety/wprowadzenia jakiś ćwiczeń, ogólnie od momentu wprowadzenia jakiś zmian mogących wpłynąć na metabolizm. Metabolizm to nie częstotliwość wizyt w wc, jest to tempo zmian materii (papu) na energię. Mało tego, przyspieszająco na metabolizm działa trening siłowy, ewentualnie cardio ale interwały. Spacerów nie można zaliczyć ani do jednego ani do drugiego. Natomiast spacery, poprzez ruch, wpływają korzystnie na pracę jelit, wspomagają tą pracę, stąd częstsze wizyty w wc.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.