- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 stycznia 2015, 18:59
dziewczyny co jest ze mna nie tak, że jakieś 10minutowe pośladki z Mel B niby taki banał a ja wysiadam po 2 ćwiczeniach??!! Mogę biegać,jeździć rowerem, skakać na skakance ale te fitnessy mnie zabijają.. czy Wy bez problemu dałyście rade za pierwszym razem zrobić całą 10minutówke? tak samo przysiady 30 i wymiękam macie jakieś rady? jak Wy sobie z tym poradziłyście?
12 stycznia 2015, 19:08
Ja nie mogę nawet dobrze nogi podnieść, o skakance nie wspomnę, bo nie potrafię na niej skakać . Wszystko pomału, kwestia czasu, będziesz robić więcej i więcej.
12 stycznia 2015, 19:11
spokojnie, daj sobie trochę czasu...ile dasz rady tyle zrób, zobaczysz co dzień będzie lepiej...pozdrawiam :))
12 stycznia 2015, 19:29
jestem po trzecim dniu z Mel B pupa + przysiady. I cały czas czuję swoją pupę , o siadaniu to nie wspomnę. Po tych ćwiczeniach są efekty , ja kiedyś pierwsze widziałam juz po tygodniu.
12 stycznia 2015, 21:09
Mam to samo i przez to się szybciej zniechęcam , ale widzę że nie tylko ja tak mam . Juz mi lepiej :D
12 stycznia 2015, 23:24
ja robie niby posladki cale ALE te 1 cwiczenie gdzie w bok idzie noga to lewa bardzo slabo ;/
13 stycznia 2015, 08:17
Jak zaczynałam ponad 2 lata temu moją przygodę z fitnessem też tak miałam ;) ale wszstko jest kwestią tego, aby regularnie ćwiczyć i nie bać się stawiać sobie nowych wyzwań. Zaczynasz od MelB, fajnie, dojdziesz do tego, że będziesz wykonywać je bardzo sprawnie, ale to wymaga ciągłego dostarczania sobie nowych bodźców (ćwiczeń o większym poziomie trudności). Dziś MelB to dla mnie co najwyżej rozgrzewka ;)
Powodzenia!