- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
20 stycznia 2014, 06:46
Intensywnie pracuję nad zmianą wyglądu swojego ciała. Niepokoi mnie jedna sprawa. Na co zwrócić uwagę jeśli chcę mieć brzuch jak na zdjęciu niżej i zdecydowanie uniknąć efektu "grudek" ukazanego na górze?
Edytowany przez EgyptianCat 20 stycznia 2014, 06:46
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1333
20 stycznia 2014, 06:49
A masz typ budowy jak pani nr 2? Bo u niej ponad połowę roboty odwalają geny :> Oczywiście bez roboty własnej wyglądałaby nieciekawie, ale taki wygląd może osiągnąć tylko jakiś procent kobiet
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
20 stycznia 2014, 07:00
Oh.. o takiej talii mogę pomarzyć, jedyne o czym myślę to mięśnie z przodu. Widać dokładnie różnicę między paniami, a co jak co - mięśnie wszyscy mamy takie same.
Edytowany przez EgyptianCat 20 stycznia 2014, 07:00
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1333
20 stycznia 2014, 07:08
to nie jest kwestia mięśni. Pani nr jeden jest przypakowana, a pani nr szczupła ma na tyle płaski brzuchi taką budowę genetyczną ze po prostu widać jej mięśnie które ma naturalnie ze względu na małą ilość tłuszczu w tych okolicach. Nie ma jakiś szczególnych wypracowanych mięśni, musiałaby je sobie popalić, żeby to inaczej wyglądało. Z tego co mi wiadomo to wielu kobietom na tyle wolno spada tłuszcz z tych okolic że to po prostu nieosiągalne lub osiągalne przy baaardzo niskiej wadze. Ale nie musisz się obawiać pierwszego efektu - bez dużych obciążeń Ci nie grozi, a nawet z nimi mało która kobieta bez suplementacji może mieć taki brzuch...
Edytowany przez roseland 20 stycznia 2014, 07:09
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1333
20 stycznia 2014, 07:13
a tak bardziej z praktyki to jak miałam 58 w talii miałam tak ot po prostu przy uprawianiu sportów ogólnorozwojowych (tenis, rolki etc), koleżance trener persolny powiedział że u niej się nie da, chyba że by zeszła do niskiego bf, a poniżej 21 to niekoniecznie dobrze np. dla układu hormonalnego. Więc myślę że albo osiągniesz to zwykłym racjonalnym treningiem, albo jw.
Edytowany przez roseland 20 stycznia 2014, 07:14
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
20 stycznia 2014, 07:15
Dziękuję za wyjaśnienie! Zresztą bardzo dla mnie pocieszające, z natury jestem szczupła, ale jak nie dbam o dietę to nabieram sadełka z okolicy talii i brzucha. Przy samodyscyplinie pojawiają mi się dość szybko mięśnie na wzorzec tych ze zdjęcia numer dwa. Ponieważ jednak dużo ostatnio ćwiczę zaczęłam się martwić, że niechcący pójdę w kierunku numer jeden. Jeśli to jednak wynik suplementacji i harówy z obciążeniem to mogę przestać się martwić.
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1333
20 stycznia 2014, 07:16
Myślę, że ak, ale pewności zapytałabym jakiegoś speca od tego, a nie vitalijki ;)
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
20 stycznia 2014, 07:19
Rozumiem :) Spróbuję tak owego znaleźć. Jak by nie było bardzo dziękuję, że zechciałaś się wypowiedzieć. Na chłopski rozum to co piszesz brzmi bardzo sensownie.
- Dołączył: 2011-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1333
20 stycznia 2014, 07:24
nie ma sprawy :) trochę się tym interesowałam, bo sama chciałabym wrócić do takiego efektu (z otyłości) i też mi się nie podobają zbyt umięśnione panie jak ta z pierwszego zdjęcia, miałam podobne obawy przed rozpoczęciem treningu siłowego. :)
Edytowany przez roseland 20 stycznia 2014, 07:24
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
20 stycznia 2014, 08:10
Hahaha no szkoda by było harować kilka miesięcy po to, żeby później rozpaczać nad efektem. Naprawdę mam głębokie poczucie, że dobrze mówisz.
W czasach świetności kiedy to dane mi było oglądać swoje mięśnie brzucha rysowały się one tak jak bym sobie życzyła (choć jak świni na księżyc do efektu ze zdjęcia), a szło to w parze właśnie z ewidentną szczupłością.
ps. 58 cm w talii to ja widziałam ostatnio jak miałam 14 lat! Przy ogromnej niedowadze. Taki układ żeber :p Ale Ty masz o co walczyć. Powodzenia!!!!
Edytowany przez EgyptianCat 20 stycznia 2014, 08:15