- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 12
5 lutego 2013, 17:58
Do wakacji chciałabym mieć swój wymarzony płaski brzuch, i ogólnie troszkę schudnąć.
Dlatego mam do Was pytanie, co jest lepsze na pozbycie się tej okropnej fałdki wokół pępka, bieganie czy skakanka?
Jeśli znacie jakieś lepsze sposoby na tą fałdkę to podzielcie się :)
Edytowany przez example69 5 lutego 2013, 18:01
5 lutego 2013, 18:00
u mnie skakanka zbiła tak ten caly tlusz na brzuchu w jedno, polecam jak najbardziej, a zauwazylam to po jakichs 20 dniach skakania 15 min
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
5 lutego 2013, 18:06
jak zbila tluszcz w jedno ?????
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1553
5 lutego 2013, 18:10
W końcu znalazł się ktoś, kto na tłuszcz na pępku zamiast ABS'ów będzie biegać :)
Lepsze bieganie, ale jak nie ma gdzie i skakanka wystarczy. Ważne jest jeszcze ile tego skakania/biegania i w jakim tempie.
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto:
- Liczba postów: 295
5 lutego 2013, 18:16
Ja zdecydowanie uwazam, ze bieganie
Jesli polaczysz to z brzuszkami efekt bedzie szybszy i lepszy ( a wcale nie musisz robic wielkiej ilosci tych brzuszkow
).
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 12
5 lutego 2013, 18:19
grzesiek75 napisał(a):
W końcu znalazł się ktoś, kto na tłuszcz na pępku zamiast ABS'ów będzie biegać :)Lepsze bieganie, ale jak nie ma gdzie i skakanka wystarczy. Ważne jest jeszcze ile tego skakania/biegania i w jakim tempie.
minimum 40min. 4-5 razy w tygodniu, a co do tempa, to musiałabym najpierw sprawdzić w jakim najlepiej mi się biega :)
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1553
5 lutego 2013, 18:36
example69 napisał(a):
grzesiek75 napisał(a):
W końcu znalazł się ktoś, kto na tłuszcz na pępku zamiast ABS'ów będzie biegać :)Lepsze bieganie, ale jak nie ma gdzie i skakanka wystarczy. Ważne jest jeszcze ile tego skakania/biegania i w jakim tempie.
minimum 40min. 4-5 razy w tygodniu, a co do tempa, to musiałabym najpierw sprawdzić w jakim najlepiej mi się biega :)
Bardziej chodziło mi o zakres tętna. Istnieje wiele szkół, od 60, przez 75 po 90 %HRmax, a najlepsze efekty daje przeplatanie tego wskaźnika. Np. przy 60 można biegać godzinami a efekty bedą, ale mizerne i zanikające z czasem.
5 lutego 2013, 20:28
to w takim razie ja też muszę zacząć biegać, może już niedługo pogoda dopisze ;]