© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2018, 12:22
Wszystko jest bez glutenu i laktozy. Wydaje mi się, że zjadłam sporo za dużo, ale to właśnie dobrze. Nawet wyrzutów nie mam. Tylko chce się upewnić czy moje zaburzenia mi nie uroiły, że zjadłam dużo.
Śniadanie: Grzanki z 3 bułek z hummusem i rzeżuchą. 4 pomidory w śmietanie.
Śniadanie 2: 500kg (*gram XD) twarogu z mlekiem, 100g mieszanki studenckiej, 2 kiwi, banan
Lunch: 2 miseczki ok.600ml zupy krem brokułowej
Obiad: 2 roladki z indyka w sezamie, a w środku ser camembert i roszponka. 3 szklanki pogniecionych ziemniaków gotowanych. Sałatka z kapusty, marchewek, ogórków, oliwy, kukurydzy, pietruszki.
Podwieczorek: kilka kawałków fit ciasta z jeżynami i jabłkami
Kolacja: Puszka tuńczyka, 2 saszetki brązowego ryżu i kalarepa, szklanka groszku.
Edytowany przez PigulaOla 27 lipca 2018, 17:28
27 lipca 2018, 12:30
nooo sporo ;)
27 lipca 2018, 12:36
dla mnie duzo, ale dla Ciebie chyba bardzo dobrze, szczegolnie ze wszystko wyglada smacznie <3
27 lipca 2018, 13:08
Tak, wychodzisz na prostą.
27 lipca 2018, 13:37
500 kg to bardzo dużo...
27 lipca 2018, 14:32
Smacznie, dużo, dobrze :)
27 lipca 2018, 14:35
Starczyłoby mi tego jedzenia na minimum 3 dni. A jestem w zaawansowanej ciąży. Tak, dużo zjadłaś...
27 lipca 2018, 15:04
Dużo. I co z tego?
27 lipca 2018, 15:29
500 kg no nie wiem, nir wiem jak ty to zjadlas :D
27 lipca 2018, 15:29
Masakra, ja bym pękła
