Temat: Nie daje rady..

 Zawsze byłam silna, ale tym razem psycha mi totalnie siadła ;/ Mam ochote rzucic sie na kebaba, pizze, czekolade i inne przyjemności ;( Najgorsze jest to, że odmawiam sobie jedzenia tych rzeczy od pół roku i nie widze zbyt dużych efektów. Schudłam 5 kilo i to wszystko ;/. Nie przekraczam 1200 kcal, mam drobną budowę i OKROPNY BRZUCH I BOCZKI ;(. Wkurza mnie to , że nie moge nosić wymarzonych ciuchów, bo beznadziejnie w nich wyglądam. Odechcialo mi sie ćwiczyc, nie mam motywacji... bo skąd ją brać skoro nie widze efektów? Wczesniej potrafilam z zapalem ćwiczyc na rowerku stacjonarnym dziennie 40 min minimum.. teraz nie chce mi sie nawet patrzec na ten rowerek bo dostaje szału ;(. Dziewczyny co robicie w chwilach takiego załamania? Coraz bliżej do lata, a ja nie mam już sił i boję się że wszystko spieprze ;(
jestes szczupla, moim zdaniem. ale przeciez chodzi o to zebys Ty sie lepiej czula w swoim ciele, takze polecam basen, rolki, brzuszki. hula hop takze :) zycze powodzenia
Ogranicz wegle, zacznj spowrotem cwiczyc...
Plan jest prosty, rano owoce+wegle, po poludniu wegle+bialko+warzywa, wieczorem warzywa +bialko.
Nie widzialas efektow po cwiczeniach bo z wegli w nadmiarze sie tyje, obrasta tluszczem, o.
Mozna byc lekkim jak piorko, ale miec cialo jak cieply budyn...
Ja bardzo dlugo upieralam sie, ze wegle nie tucza...
Przyznaje sie, tu oficjalnie, ze SIE MYLILAM.
Zalalo mnie, to tak sie popularnie mowi na obrosnieciem tluszczem z wegli...
Zmienilam diete, pakuje w siebie wode na hektolitry, i cwicze i czekam na efekty.

Moze i Ty sprobuj?
piję wodę i jem jajko na twardo i jakoś daję radę, by nie zjeść czegoś z listy zakazanej
> Wlasnie luknelam na Twoj pamietnik. Widze, ze jesz
> malo. Moim zdaniem powinnas ograniczyc wegle i
> jesc o wieeeele wiecej bialka i warzyw. I cwiczyc.
> Na pewno zobaczysz duze efekty :)
na to samo zwróciłam uwagę;)
jadłospis do totalnej zmiany!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.