© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2018, 17:52
Moim ogromnym problemem tak naprawdę praktyczne od zawsze jest fakt, że nie potrafię jeść owoców i warzyw ( jedynie ziemniaki). Marzę o tym by móc przygotowywać różne sałatki itp., albo na 2 śniadanie czy podwieczorek zjeść jakiś owoc, ale po prostu nie potrafię. Gdy tylko próbuje wziąć do ust jakiś owoc włącza się we mnie jakaś blokada. Nie jest to związane z jakąś traumą czy czymś w tym rodzaju, ponieważ nikt nigdy nie zmuszał mnie do jedzenia czegoś czego nie chcę ( przynajmniej tak twierdzą rodzice). Gdy byłam małą owszem byłam niejadkiem i nie jadłam tych owoców i warzyw za dużo no ale przynajmniej trochę, a teraz... Nie wiem już co mam robić. Chciałabym móc normalnie jeść ale nie potrafię i to jest już naprawdę męczące. Mam straszne cienie pod oczami i problemy z cerą i jak sądzę jest to spowodowane niedoborem witamin czy coś :( Soki owocowe normalnie mogę pić.
Macie może jakieś pomysły co mogę zrobić? Marzę, żeby schudnąć jednak wiem, że bez owoców i warzyw będzie to znacznie trudniejsze.... Moi rodzice tego nie rozumieją, twierdzą że zmyślam. Proszę pomóżcie mi jakoś bo ja naprawdę już nie wiem co robić...
31 marca 2018, 17:53
ale co, nie lubisz żadnych? czy masz jakiś jadłowstręt?
31 marca 2018, 17:54
Nie wiem, czy lubię czy nie bo nie potrafię nawet spróbować...
31 marca 2018, 17:56
jak soki możesz pić to sobie rób koktajle/soki i z warzyw.
31 marca 2018, 18:12
kup wyciskarke wolnoobrotowa i pij soki. Te sklepowe Koło soku nawet nie stały. Probowac warto każdy owoc, nawet jeśli tylko gryz. Całe życie byłam uprzedzona do pomidora, a nie wiedziałam jak smakuje. Zdziwiłam się potem, że jednak jest dobry :)
31 marca 2018, 18:15
Może zupy krem w takim razie? A owoce jakieś jagodowe, może łatwiej Ci pójdzie z kilkoma borówkami niż z całym bananem.
31 marca 2018, 18:29
Skoro pijesz soki bez wstrętu- to zacznij robić sobie te soki sama i przemycaj do nich coraz więcej całych owoców- albo cale warzywo- w sensie nie sok a całe z najwartościowszym miąższem(bo tego się pozbywasz robiąc sam sok i w efekcie przyswajasz w szklance soku o niebo więcej cukru niż gdyby to były zmiksowane całe owoce z dodatkiem wody a zero błonnika).. Może jak przyzwyczaisz się do tego że widzisz caly owoc który wsadzasz w blender a potem wypijasz to ci ta psychoza odpuści? bo to ewidentnie takie nieco histeryczne-na jakim tle to już by musiał psycholog szukać ;) Ale i tak najpotrzebniejsze są warzywa a nie owoce skoro chcesz się odchudzać a te akurat w formie surowego soku są takie sobie smakowo z reguły.... Może miksuj warzywa na papki? Zamykaj oczy zanim zaczniesz jeść i nie otwieraj,nie myśl o warzywie tylko o czymś innym?Bo skoro to nie kwestia smaku a tego że patrzysz i cię odrzuca to po prostu trzeba nie patrzeć w ten talerz jedząc, jeśli brakuje ci aż tak silnej woli żeby po prostu wepchać to w usta i jeść.
31 marca 2018, 18:44
Na pierwszym etapie przemycaj np ziemniaki mozesz wymieszac z 1 lyzka tartej marchewki, co nie zmieni wiele smaku ziemniakow a zrobi sie kolorowo.
Proponuje kupowac na wage 1 pomidor, 1 peczek rzodkiewki i bawic sie w ubarwianie talerzy, aby uatrakcyjnic juz talerz, tak aby slinka leciala, no wiesz, tak troche jak sie robi dla dzieci niejadkow warzywnych -) Mozesz tez zaopatrzyc sie w kolekcje przypraw, niektore zupelnie zmieniaja smak warzyw, chociaz czasami wystarczy dobrze dozowac pieprz i sol -)
![]()
W necie jest mnostwo pomyslow na atrakcyjne talerze, niektore sa po prostu dzielami sztuki -)
Bo jak jesz cos takiego, to ja sie nie dziwie, ze nie masz ochoty nawet sprobowac -(
Edytowany przez nobliwa 31 marca 2018, 18:46
31 marca 2018, 19:43
Normalnie kupujesz wracasz domu, myjesz obierasz, gotujesz miksujesz. Potem wkladasz do miseczki otwierasz buzie i ruchami zuchwy rozdrabniasz pokarm. Potem polykasz:-)
1 kwietnia 2018, 10:12
Proszę pomóżcie mi jakoś bo ja naprawdę już nie wiem co robić...
1. Koktajle, szczególnie zielone, na początek z przewagą owoców. Ale poszukaj w internecie jakiś smacznych przepisów, sama lepiej nie wymyślaj. Jako dodatek dodający kremowej aksamitnej konsystencji polecam awokado lub mleczko kokosowe. Jako część warzywna seler naciowy, roszponka, mix sałat, zielona pietruszka. Jako główne składniki owoce: banan, truskawki, jabłka, gruszki, pomarańcze.
2. Zupy kremy: np. brokułowa z pieczarkami. Zupę polecam posypać prażonym słonecznikiem i mini grzankami (można je zrobić na patelni).
3. Sosy - dodawać zmiksowane warzywa do sosów.
4. Kotlety - przemycać w kotletach ala mielone (cebula, szczypior, rzodkiewka, zielona pietruszka - bardzo drobno poszatkowane, najlepiej w szatkownicy która jest częścią blenderów wielofunkcyjnych - to ostatnie na zdjęciu)
5. Pesto (sos do makaronu) - przygotować samodzielnie:
https://www.olgasmile.com/pesto-pietruszkowe-z-ner...
https://www.olgasmile.com/pesto.html
http://www.jadlonomia.com/przepisy/pesto-ze-swiezy...
http://madamewkuchni.blogspot.com/2016/02/pesto-z-...
6. Krem czekoladowy:
https://simplife.pl/2015/06/17/nutella-z-awokado-i...
Ten krem robiłam za pomocą widelca - ważne aby awokado było bardzo dojrzałe/miękkie. Możesz kupić twarde i odczekać kilka dni, ono z czasem dojrzeje. Podobnie z bananami.
Edytowany przez LoginAla 1 kwietnia 2018, 10:16
