24 marca 2011, 17:57
dodam, że już się odchudzam, ewentualnie z 1-2 kg.
śniadanie: 3 wafle ryżowe (105 kcal), jogurt Jogobella (150 kcal), jogurt Satino light (80 kcal) (wyjątkowo takie, ponieważ nie miałam w domu ciemnego chleba, a tylko ciemny jem) 335 kcal
II śniadanie: 4 wafle ryżowe (140 kcal)
obiad: miska rosołu z makaronem (nie mam pojęcia, liczę 250), kawałek grillowanej piersi z kurczaka (nie wiem, liczę 200 kcal), sałatka (sałata, pomidor, sos winegret, posypana słonecznikiem) - 100 kcal około, do tej sałatki 2 'długie bułeczki' (takie cienkie i długie kawałki upieczonego ciasta od pizzy, tak jakby się te samą skórkę od pizzy odkroiło ^^) - 100 kcal policzę
podwieczorek: cała paczka wafli ryżowo-serowych Good Food - 604 kcal ;((, kilka truskawek mrożonych - 50 kcal
kolacja: 3 małe kromki ciemnego chleba z maslem i z chudą szynką - 330
Ponad 2000 ;(
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 18:33
ale autorka wątku napisała, że już się nie odchudza, więc może jeść to na co ma ochotę. wiadomo z umiarem. ale jeśli nie tyje na tym co je, a je to co lubi i taki jadłospis jej odpowiada, to według mnie jest ok. przecież nie je tak codziennie. wiadomo, że wafle ryżowe to syf i zero wartości odżywczych i lepiej jeść zamiast nich normalne pieczywo, lepiej też zastąpić słodkie owocowe jogurty -jogurtami naturalnymi i dodać sobie do nich świeże owoce, musli bakalie itp. ale przecież dziewczyna napisała, że już się nie odchudza, a więc niech je na co ma ochotę. przesadna dbałość o zdrowe odżywianie może się przerodzić łatwo w obsesje a obsesja na punkcie jedzenia to już zaburzenia odżywiania. wiem co mówię, bo niestety przesadziłam z dietą i teraz mam anoreksję...
- Dołączył: 2007-01-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 767
24 marca 2011, 18:36
scatty normalnie z ust mi to wyjelas juz chcialam to pisac....dzien w dzien pytasz o to samo dodajac ze juz sie nie odchudzasz katorga poprostu wes sie ogranij dziewczyno rozumiem raz czy drugi wkleic swoj jadlospis ale nie co chwila ZLITUJ SIE!! a pozatym jak bylo tak dalej twoje menu jest do bani wiec pozatym ze zasmiecasz forum durnymi postami to jeszcze nic z tego nie wynosisz
24 marca 2011, 18:42
Za dużo węglowodanów w stosunku do białka i tłuszczy. Szczerze to tylko obiad jest do przyjęcia. Jednak zdecydownie na plus to, że w menu masz pięc posiłków to już solidna podstawa. Teraz tylko poczytaj, przybliż sobie podstawy zdrowego odżywiania i zmodyfikuj dietę a będzie ok ;) Dziewczyny dosyć ostro Cię potraktowały ale mają rację, także głowa do góry i kombinuj. Masz zróżnicowane menu także zakładam, że nie jesteś jakoś bardzo ograniczona także odpowiednie zmiany i będzie dobrze.
Powodzenia
24 marca 2011, 18:43
.
Edytowany przez Zytong 10 lutego 2013, 21:54
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 18:47
albo umieszczaj może jadłospisy w swoim pamiętniku? tam dziewczyny będą je komentować i ewentualnie dawać jakieś rady:)
24 marca 2011, 20:22
Ja widze tylko wafle..haha! Odpusc ich troszke!
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
25 marca 2011, 13:11
jak dla mnie tragedia....tyyyle wafli
- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1360
25 marca 2011, 17:28
Wafle ryżowe są okay, ale wszystko w odpowiednich ilościach, a w Twoim menu jest ich zdecydowanie za dużo. Po za tym mało tu wartościowych posiłków niestety. A na kolacje może coś białkowego? 3 kromki chleba (mimo, że ciemny) to trochę za dużo. Proponowałabym jajecznicę z dwóch jajek na teflonie (bez tłuszczu).