20 marca 2011, 21:03
Hej, z racji, że po kompulsie mogę bez problemowo ułożyć sobie pory posiłków.... postanowiłam od jutra wziąć się do działania... z tej racji mam pytanie ile posiłków dziennie najlepiej jadać? o jakich porach....
śniadanie 6.00 to na pewno.... a reszta ... dodam, że przeważnie chodzę spać 22-23...
20 marca 2011, 21:09
jeśli Twój dzień jest taki długi, to lepiej 5 posiłków
rozłóż je tak by nie kolidowały z Twoimi zajęciami
ostatni najlepiej 3h przed snem
Edytowany przez schudnacdo18 20 marca 2011, 21:09
- Dołączył: 2010-08-05
- Miasto:
- Liczba postów: 805
20 marca 2011, 21:13
Teoretycznie niby najlepiej 5,ale uwazam,ze to zalezy od osoby i jej indywidalnego stylu zycia. Pomysl,czy moze rano czy wieczorem masz wiekszy apetyt,czy masz czas na 5 posilkow,czy moze wolisz 4 troche wieksze.......
Ja w trakcie calej diety jadlam 4 posilki bo nigdy nie mialam pomyslu co jesc jako podwieczorki(a codziennie po poludniu bylam poza domem wiec musialoby byc to cos na wynos) i schudlam :)
Teraz staram się 5 aby jesc mniejsze a bardziej sycace porcje :)
20 marca 2011, 21:13
Zależy czy masz spowolnioną przemianę materii czy nie. Jak wolna to lepiej 5. I zależy od długości dnia, jak dasz rade wcisnąć 5 to lepiej 5. Ja staram się nie jeść kolacji 4 h przed snem czyli wypada około 19, 20.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
20 marca 2011, 21:24
5 posiłków, lepiej częściej ale mniej.
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
20 marca 2011, 21:26
to sprawa indywidualna, ja też wcześnie wstaję, ale wolę 4 posiłki- rano duuże śniadanie 400kcal, II śn. 300 kcal , obiad ok. 300, kolacja 200kcal. Niby nie dokońca prawidłowo, ale chudnę nie męcząc się. Czasem to modyfikuję, zależy od tego co jem i na co mam ochotę.
20 marca 2011, 21:27
Zależy to właśnie od tego, jak masz rozłożony dzień. Jeśli masz swobodną możliwość i zjedzenia 5 w przyzwoitych odstępach czasowych (ok.2-4 godz.), jedz tyle, jeśli chcesz. Jeśli nie, lepiej zjedz 4 sensowniejsze.
Ja osobiście jem 4 i nie narzekam. Może wprowadziłabym piąty posiłek, gdybym nie chodziła do szkoły...
20 marca 2011, 21:27
myślę że dobrze ;)
chociaż przy Twojej porze chodzenia spać, jadłabym godzinę później lekką kolację :)
20 marca 2011, 22:24
Jestem już na 3 roku studiów w tym roku bronie licencjat... mam mało zajęć więc generalnie tylko w pon byłby mały problem... tak to mogłabym bez problemu stosować się pór jedzenia...