> atrociraptor W jakim celu namawiasz na low-carb?
> To NIE jest zdrowa dieta! Zreszta sam sobie
> przeczysz, najpierw sam stwierdzasz, ze 50-60%
> zapotrzebowanie na kolorie powinno pochodzic z
> wegli a potem proponujesz diete
> niskoweglowodanowa...Moze i dieta
> wysokoweglowodanowa jest miazdzycotwrocza czy jak
> to nazywasz, za to diata niskoweglowodanowa
> oparta na tluszczach sprzyja otluszczaniu sie
> serca, watroby, ie trzeba miec tluszczu pod skora,
> bo to nie jedyne miejsce gdzie sie odklada...
> Zawal? monkey002 Gaijin ma racje, malo tych wegli
> w Twojej diecie, i rozadznie bedzie je dodac
> wedlug tego planu ktory Ci tu juz kolega
> przedstawil. Zreszta kolega do ktorego zwracam sie
> na poczatku postu ta samo diete polecil mi (A
> cwicze 6 razy w tygodniu po wiecej niz godzine)
> Jak widzisz jego zdaniem tryb zycia nie ma zadnego
> znacznie przy doborze diety, dlatego uwazam, ze
> nie powinnas sugerowac sie jego opinia.
Przeczytaj literaturę i dowiesz się, że low-carb jest o wiele zdrowsza niż high-carb. Te 50-60% kcal to wg powszechny założeń, które są błędne. Dieta niskowęglowodanowa sprzyja otłuszczaniu się ? Wątpię, tłuszcz pobrany w całości spalisz, a nadmiar, którego nie można przyswoić wydalisz. To nadmiar węglowodanów przetwarzanych na smalec jest groźny. Człowiek pierwotny jadł low-carbowo, a przecież był bardzo aktywny fizycznie. Liczni kulturyści też stosują low-carb.