Temat: Zjadłam na raz 3.5kg winogron - mam takie wyrzuty...

Hej. To mój pierwszy wpis tutaj, mam nadzieję że wszystko robię dobrze :).

Ale wracając do tematu, jw. zjadłam 3,5 kg winogrona zielonego. Do tego jeszcze z 10 -12 sporych śliwek. Jedstem taka zapchana, że czuję się obrzydliwie. Dodam że winogrona jem praktycznie dzień w dzień, tylko w rozsądniejszych ilościach a dzisiaj złapała mnie taka chętka i cóż... czy mogą być jakieś skutki uboczne, typu biegunka? I jak sądzicie, może to zaszkodzić mojej figurze? Ja głęboko wierzę w to że owocami nie tuczą pomimo dużej ilości cukru, bo to co innego niż ten np. W czekoladzie. Ale to nie zmienia faktu że chyba zaraz tym zwymiotuję, czuje ustach tą taką słodycz i wręcz widzę oczami wyobrażni jak ten cukier zamienia się w tłuszcz...pomóżcie!

A jak ci mamy pomoc? :D No zjadlas, i co? Ja nie mam problemow po zjedzeniu duzej ilosci owocow, a moj maz juz po 2-3 jablkach ma bol brzucha i biegunke. Ty znasz najlepiej swoj organizm.

Pasek wagi

będziesz często sikac. Nic Ci nie grozi :) winogrona to w sumie woda. Nie panikuj. 

Pasek wagi

Zjadłas gdzieś 1700kcal na raz:)jak do jutra będziesz pościc to twa figura nie ucierpi 

Swoją drogą gdzie ty to upchalas? 

No to myśl dalej, że słodycze nie tuczą, życzę powodzenia! Od jednorazowej akcji nic Ci nie powinno byc (chociaż...3,5kg?! Plus 10-12 śliwek? Gdzie Ty to zmieściłas?!). Ale polecała bym trochę zrewidować swoje poglądy na temat fruktozy.

Winogrona mają dość wysoki indeks glikemiczny i wbrew pozorom (że to owoce) nie powinno się nimi aż tak opychać.

Flavv napisał(a):

No to myśl dalej, że słodycze nie tuczą, życzę powodzenia! Od jednorazowej akcji nic Ci nie powinno byc (chociaż...3,5kg?! Plus 10-12 śliwek? Gdzie Ty to zmieściłas?!). Ale polecała bym trochę zrewidować swoje poglądy na temat fruktozy.
Podtrzymuję na podstawie własnych doświadczeń i książki "dieta życia". A zmieściłam w żołądku rzecz jasna, zjeść to dla mnie nie problem, gorzej po jak nie mogę się ruszyç haha

bellleza napisał(a):

Zjadłas gdzieś 1700kcal na raz:)jak do jutra będziesz pościc to twa figura nie ucierpi Swoją drogą gdzie ty to upchalas? 
hej No, ale kalorie z takich winogron to jednak coś innego niż z czekolady i są na pewno inaczej spożytkowane, niekoniecznie w tłuszczyk :)

Malinova_Dama napisał(a):

bellleza napisał(a):

Zjadłas gdzieś 1700kcal na raz:)jak do jutra będziesz pościc to twa figura nie ucierpi Swoją drogą gdzie ty to upchalas? 
hej No, ale kalorie z takich winogron to jednak coś innego niż z czekolady i są na pewno inaczej spożytkowane, niekoniecznie w tłuszczyk :)
a co to za różnica jaki cukier? I tak będzie zamieniony w tłuszcz. 

Skoro uważasz że ok jest zjeść tyle owoców na raz to po co tworzysz posty. Mam cie pocieszyć i powiedziec że zjedzenie na śniadanie 3,5kg winogrona jest ok? Proszę cie

Wbrew pozorom, fruktoza jest jeszcze gorsza od sacharozy, więc lepiej uważaj z tymi owocami... Zjadłaś tyle na raz, trudno. Jednak jedzenie winogron codziennie to nie jest dobry pomysł.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.