Temat: Mój codzienny obiad

Z ćwiczeniem to tylko, co zrobię brzuszki tak z 100- 200 dziennie. Śpię po 8 godzin. Ja naprawdę nie potrafię jeść później, bo czuję się ociężała. Poza tym od godziny 16 zawsze uczę się biologii i nie mam siły na myślenie o jadzeniu tylko picie ;) 

> Nie potrafię jeść częściej, nie mam takiej
> potrzeby, o dziwo. Rano zjem trzy kromki
> chrupkiego chleba albo sałatkę z sera białego
> owoców, otrąb i jogurtu, w szkole nic, po szkole
> czasem cos jeszcze i obiad i koniec już jestem
> najedzona. Potem już coś tylko piję.

Tu nie chodzi o to że jesteś już najedzona, co z tego. Chcesz schudnąć ? To daj sobie przemówić dziewczynom, które wiedzą na ten temat więcej niż Ty. Nawet jeśli nie jesteś głodna powinnaś jeść regularne posiłki i tyle. Teraz sobie nie wyobrażasz że nic nie wciśniesz. Jak zaczniesz jeść co 3 godziny to metabolizm się ruszy i nie będziesz taka napchana

Chce schudnąć i schudłam, a wcale nie stosowałam tego zalecenia 5 posiłków dziennie. Trzy posiłki dziennie to wcale nie tak mało. Nigdy nie mogłam się przemóc, zawsze wydawało mi się, że za dużo zjadłam. Po postu tak mi wygodniej. 

Chciałam tylko się dowiedzieć czy taki obiad, takie połączanie składników nie gryzie się ze sobą?

>(...), takie połączanie składników nie gryzie się ze sobą?

Z owoców to zazwyczaj preferuję: jabłko, kiwi, cytrusy zazwyczaj unikam tych,co właśnie mają więcej fruktozy np. banany. Czasem jadam kaszę czy ciemny ryż, ale ten rzadziej. 

Muszę wzbogacić sobie te posiłki ;)

Kiwi jest przepyszne i bardzo zdrowe!   Często robię sobie koktajl: jabłko + 2 kiwi + duża pomarańcza. 

Uwielbiam kiwi szczególnie jak jest kwaśne. To ja robię takie jakby sałatki z kiwi, jabłka, cynamonu, jogurtu i sera białego. A koktajle to tylko z kiwi.

> Z owoców to zazwyczaj preferuję: jabłko, kiwi,
> cytrusy zazwyczaj unikam tych,co właśnie mają
> więcej fruktozy np. banany. Czasem jadam kaszę czy
> ciemny ryż, ale ten rzadziej. Muszę wzbogacić
> sobie te posiłki ;)

Widzisz 3 posilki to nei malo, ale lepiej jesc czesciej a mniej i dzieki temu organizm ciagle ma co spalać a Ty nie czujesz si ezmeczona etc. JAk jesz tak malo to wczesniej czy pozniej zaskutkuje to stanieciem wagi w miejscu i tyle. Wiem po sobie. Bo potrafilam nie jesc sniadania, wrocic zjesc obiad potem albo byla kolacja albo nie i ja sie baaardzo dziwilam czemu ja nie chudne skoro prawie nic  nie jem

> Tak się zastanawiam czy mój obiad, który jadam
> dosłownie każdego dnia jest dietetyczny czy może
> właśnie mający się z moją dietą. Co sądzicie o
> moim posiłku? Sama, jak zjem go o 14, to do dnia
> następnego niż już nie chcę, bo jest on dość
> zapychający, a nie zjadam go do końca zazwyczaj
> mam obiad na 2 dni.>Pół piersi z
> kurczaka>Przyprawy: curry, do kebaba albo do
> kurczaka, kostka rosołowa, papryka,
> czosnek>Brokuły>Jedna łyżeczka mąki
a ta maka po co?
jak dla mnie to 1/2 mojego obiadu.... a kalorii więcej niż 150-200 się tutaj nie doliczyłam