Temat: Ciągła chcica na pieczywo!

Jak tylko jestem głodna to pierwsze o czym myślę to chleb lub świeże bułeczki. Ciągle jem tylko kanapki, a nawet i sam chleb. Czy to możliwe, że mimo, iż jem ok. tych 1500kcal, ale głownie węgle to nie chudnę? Waga ciągle stoi w miejscu. Jak się pozbyć tego nałogu? Może będę kupować coś ala pumpernikiel, nie jest złe, ale już nie ciągnie do zapychania się tym na sucho...Też macie z tym poroblem?

Edit: zjadłam śniadanie, a godzinkę później już mnie ssie za chlebem (na nic innego nie mam ochoty), efekt 6 kromek na sucho
Ja bardzo lubię jasne pieczywo szczególnie z masłem czy na patelni. Ostatnio, jakiś miesiąc czy dwa temu, często tak jadłam i waga o kilo w górę. Na szczęście się opamiętałam i zaprzestałam. To też jest mój wielki problem, bo czasem jak widzę świeża bułkę to aż zapominam o diecie i rzucam się na nią. 
tak to możliwe.... spróbuj się powoli go ograniczać... lubisz może sucharki? grahamki? 
a może wafle ryżowe?
ja białego pieczywa nie jem w ogóle. zastępuje je chrupkim pieczywem
Pasek wagi
Pieczywo... mniam, mniam. Nie mogę bez niego żyć :o Ale ostatnio staram się ograniczać i jem tylko ciemny chleb, na razie jestem na etapie przyzwyczajenia, mam nadzieję, że szybko się nie znudzę. Wszystkie zamienniki typu wafle ryżowe (których nie znoszę i które wbrew pozorom NIE odchudzają), suchary (mam poranione dziąsła od nich), wasa - nie działają. Z trudem po prostu narzuciłam sobie reżim i jem mniej pieczywa, zamiast kanapek z bułką na śniadanie jem małe kanapeczki z ciemnym chlebem, do tego jakąś sałatkę czy jabłko, a jako przekąska - jabłko. Cierpię, ale dla piękności niestety trzeba :)
Pasek wagi
pieczywo- moja slabosc. Nie polecam wafli czy chrupkiego,najlepiej ciemne oczywiscie nie barwione(jak juz sie musi)
;)
Mnie ostatnio nazbyt posmakował chlebek na zakwasie, więc też się muszę zacząć pilnować ^^'
Ale akurat u mnie to prosta sprawa - ponieważ wypiekam sama, to wystarczy, że na jakiś czas przestanę i już problem rozwiązany :P
(a te 'sklepowe' dla mnie wcale nie wchodzą w grę)
chleb ma wysoki indeks glikemiczny- stąd stały apetyt na węglowodany. Poczytaj sobie o indeksie glikemicznym. Odstaw pieczywo i inne potrawy z wysokim IG na dzień, dwa i zobacz jak sie będziesz czuła. Wiem z doświadczenia, ze najlepiej odstawić całkiem, bo wydzielanie sobie po kanapce dziennie może byc mordęgą dla kogos kto kocha pieczywo.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.