Temat: Cheat meal - przykłady i jak często?

I co tak w ogóle mogę do cheatów zaliczyć? Czy jest nim np. czekolada 99% kakao? A wafle ryżowe? Sucharki beskidzkie? Kakao/kawa z kefirem? Budyń bez cukru? Orzeszki ziemne niesolone? Daktyle, migdały, bakalie? Mam spory problem aby odróżnić te 2 rzeczy, dzięki za pomoc :)

mineralka123 napisał(a):

u mnie cheat to zazwyczaj domowa pizza albo duże lody z McDonalda ewentualnie paczka czipsów. Pozwalam sobie raz na 2 miesiące coś zjeść takiego. 

Dla mnie coś takiego to w ogóle żaden cheat meal. To przecież spokojnie można wliczyć w bilans i nadal się zmieścić. Prawdziwy cheat to trochę większe szaleństwo. Lody z maka raz na 2 miesiące? Niezły reżim żeś sobie wprowadziła :)

Pasek wagi

Dla mnie to nie jest cheat. Ja do tego dnia zaliczam fastfoody i słodycze sklepowe z kiepskim składem. Przede wszystkim w sporych ilościach. 

roogirl napisał(a):

mineralka123 napisał(a):

u mnie cheat to zazwyczaj domowa pizza albo duże lody z McDonalda ewentualnie paczka czipsów. Pozwalam sobie raz na 2 miesiące coś zjeść takiego. 
Dla mnie coś takiego to w ogóle żaden cheat meal. To przecież spokojnie można wliczyć w bilans i nadal się zmieścić. Prawdziwy cheat to trochę większe szaleństwo. Lody z maka raz na 2 miesiące? Niezły reżim żeś sobie wprowadziła :)

niestety mam trochę problemów zdrowotnych i zbytnie szaleństwo źle u mnie wychodzi, muszę po prostu trzymać czystą michę.  

Pasek wagi

nie uznaję, uważam to za durnotę i chorą modę

u mnie cheat to slodycze albo alkohol.

Fast foodow raczej nie jem

Doma19 napisał(a):

u mnie cheat to slodycze albo alkohol.Fast foodow raczej nie jem
A czy baton typu dobra kaloria/zmiany zmiany, czeko 99%, kakao (to takie z wiatraczkiem :)), mogę spokojnie jeść na legalu, powiedzmy co 2-3 dni? A oprócz tego 1x na 2 tyg coś większego?

Panna_Cotta napisał(a):

Doma19 napisał(a):

u mnie cheat to slodycze albo alkohol.Fast foodow raczej nie jem
A czy baton typu dobra kaloria/zmiany zmiany, czeko 99%, kakao (to takie z wiatraczkiem :)), mogę spokojnie jeść na legalu, powiedzmy co 2-3 dni? A oprócz tego 1x na 2 tyg coś większego?
 

Pewnie ze tak. Ja jem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.