11 marca 2011, 23:31
No i właśnie.. Artykuł z 2008 roku.. http://www.eioba.pl/a/1tl0/pij-mleko-bedziesz-kaleka-biala-smierc
a picie mleka promowane do teraz.. moja siostra codziennie przynosi ze szkoły mleko..
Jak wy to widzicie? Ile mleka piją wasze dzieci? Jesteście za piceim czy za ograniczeniem? Ja przypadkiem wpadłam na ten artykuł i zaczęło mnie to zastanawiać.. Czy kiedykolwiek dowiemy się czegoś konkretnie ehh..
Moje dzieci mleka nie piją.. jedynie w postaci budyniu lub "kapeczke" do płatków..
będąc w szpitalu z synkiem poznałąm dziewczynę któr dawała synkowi krowie mleko od urodzenia i lekarze twierdzili że "przez nią" dziecko jest chore.. miało anemię. Matka w szpitalu wyklęta.. Patrzyli na nią jak na morderczynię, a przecież ona źle nie chciała..
11 marca 2011, 23:35
Ja pije moje córka pije i to duzo i nci nam nie jest.Moi znajomi tez swojego niemowlaka karmili krowim bo nie stac ich było na mleko w proszku dla dzieci
11 marca 2011, 23:38
Wiesz, ja to nie wiem do końca, co myśleć. Moja teściowa wszystkim swoim dzieciom od 3 tygodnia życia dawała mleko krowie (i wiele matek tak robiło, jak jeszcze modyfikowanego nie było) i jakoś zdrowi są... Sporo dzieci wychowało się tylko i wyłącznie na krowim mleku. Ja zawsze mleka piłam dużo i mam zdrowe zęby, włosy, paznokcie...
Z kolei kozie też szkodzi, najlepiej to tylko ludzkie pić, a i to nie za długo.
Jedno na pewno jest bardzo dobre w mleku - bakterie. Tyle, ze w mleku UHT ich nie ma, a krowy też teraz są karmione w ten sposób, zeby mniej tych bakterii było.
No, ale myślę, że z mlekiem jak ze wszystkim - z umiarem ci nie zaszkodzi.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 11 marca 2011, 23:38
11 marca 2011, 23:41
bardzo mnie to denerwuje że niczego nie iwemy konkretnie.. tu piszą tak a w tv promują akcję Pij mleko..
w artykule jest podane że w krajach w których jest nie wielkie spożycie mleka ludzie żyją dłużej.. a że u nas sami zawałowcy..
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
12 marca 2011, 00:04
Powiem tak,wszystko jest do bani
-mleko reklamuja bo to biznes
a to samo z tabletkami, nawet te jogurty.
Powinnismy sami wiedziec co jest zdrowe dla nas-jak nie szkodzi to super.
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
12 marca 2011, 00:10
Sama nie wiem...przede wszystkim chyba wszystko w umiarze wg piramidy zywienia.
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
12 marca 2011, 00:20
9magda6 - mnie też to bardzo denerwuje.
Ja prawdopodobnie mam tężyczkę, dlatego bardzo interesuję się gospodarką wapniową w organizmie. Jak dotąd wyczytałam, że jest spore prawdopodobieństwo, iż dużo osób, które żyją w strefie klimatu umiarkowanego i dalej na północ, ma ogromne niedobory witaminy D, która jest odpowiedzialna za gospodarkę wapniowo-magnezową. Żeby magnez dobrze się wchłaniał, trzeba przyjmować odpowiednią dawkę wapnia. Ale w jakiej postaci przyjmować wapń? Już wiadomo, że nie w mleku. A może trzeba suplementować witaminę D?
Nie sposób się dowiedzieć czegokolwiek. A osobom z tężyczką lekarze diagnozują nerwice i każą przyjmować po kilkanaście tabletek dziennie magnezu i wapnia codziennie, już na stałe. I nikt nie mówi, co może być przyczyną tężyczki.
Uff, przepraszam, wyżaliłam się trochę
![]()
- Dołączył: 2009-02-20
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 1085
12 marca 2011, 00:21
ja rozmawialam z lekarzem to dziecko powinno pic mleko matki z piersi a potem prawie wcale (no jak jest malutkie w czasie picia mleka modyfikowanego to podawac jedna porcje mleka dziennie)
Jesli twoje dziecko(pisze o takim mniejszym a nie dziesieciolatku) pije mleko i ma spory brzuch to wlasnie od mleka (najprawdopodobniej)
12 marca 2011, 00:29
Ja jestem za mlekiem, ale nie za jego nadmiarem. Podobno zbyt duża ilość, dla przekory chyba, odwapnia. Sama lubię płatki owsiane z mlekiem, z jogurtem mi nie smakują. Ale przekonałam się do kefiru z płatkami i teraz tak jem.
Moje dzieci piją 2 porcje mleka dziennie. 0.4-0.5l na głowę. Do tego jakiś jogurcik. Chciałam ograniczyć Im mleko, chociaż i tak dużo go nie piją, do jednej porcji dziennie, ponieważ potrafią zjeść nieraz 2-3 kubeczki jogurtu (jak to dzieci mają nieraz swoje zachcianki i od czasu do czasu wlaśnie są takie "dni mleczne"). Niestety, na ten czas nie jestem w stanie Im tego ograniczyć, bo kończy się to awanturą. Chociaż starszą już np. można nakłonić do zjedzenia/wypicia czegoś innego.
Tak więc moje zdanie jest takie, że mleko TAK, le nie wiadomo ile. 2-3 porcje produktów mlecznych dziennie powinny wystarczyć
12 marca 2011, 00:36
mój synek do nie dawna pił mleko oj w dużych ilościach i ma brzuch :( mam problem z zakupem spodnie ;/ na szczęście od jakiechś dwóch miesięcy już nie pije mleka tylko je stałę pokarmy więc mam nadzieję że ten brzuszek mu spadnie...