7 marca 2011, 20:04
siemanko, myślicie, ze moge se na śniadanie zjeśc galaretke agrestową i nie przytyje .. ?
plus, idę do kina tego dnia, więc tam też napewno będzie coś do zjedzenia, więc czy to dobry pomysł na śniadanie ? ; >
7 marca 2011, 20:25
ja bym na Twoim miejscu zjadła pożądane śniadanie.... bo w kinie nie będziesz już głodna i zjesz porcje czegoś.... a tak to się łapczywie rzucisz na puste kcal.... bynajmniej ja tak mam niestety:(
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto:
- Liczba postów: 600
7 marca 2011, 20:28
galaretka na śniadanie? lepiej zjedź coś bardziej pożywnego żaby mieć energie i nie czuć głodu za chwile
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
7 marca 2011, 20:43
Dokładnie jak dziewczyny piszą, zjesz galaretkę na śniadanie, a w kinie rzucisz się na puste kalorie, lepiej zjeść coś sycącego, a w kinie lekką przekąskę, alo najlepiej samą colę...
7 marca 2011, 21:44
a np. zjeść normalne śniadanie, a galaretke do kina ? i lu go ciastka ? ;>
