Temat: Codziennie jem popcorn

Rzadko kiedy jem co innego na kolację.lubie wszystko co chrupkie, a popcorn na dodatek robię w 3 minuty,nie ma przy tym bałaganu i kalorii stosunkowo mało  (kupuję normalne ziarenka i prasę bez tłuszczu w mikrofali). Wszystko to powoduje że nie potrafię się ograniczyć w jego jedzeniu chociaż podejrzewam że raczej normalne nie jest jeść od kilku lat prawie codziennie miskę popcornu. Mam rację? A może ktoś poda mi jakieś argumenty które pomogą mi przestać jeść to w takich ilościach? 

sporo węgli, wiec ja bym jednak przystopowała z apetytem

 i małe rozgrzeszenie:) :

plusy jedzenia popcornu

Pasek wagi

wiem ze węgli dużo. Ale tak naprawdę jaki niekorzystny ma to wpływ? Bo jeżeli chodzi o wagę to mam stałą od kilku lat.

jak nie tyjesz, to jedz :) po co masz sie ograniczac w czyms co lubisz , a co ci nie szkodzi :) 

robisz w mikofali e takiej torebce? Jesli tak, to najlepszym argumentem jst to ze jest rakotworczy .

Moja znajoma natomiast robi popcorn na wodzie w garczku i mowi ze jest ok.

Wiesz, zależy też co jesz w przeciągu całego dnia, jeśli dostarczasz wszystkich niezbędnych mikro i makro, to w sumie...pewnie cię ten popcorn nie zabije. Choć stawiam, że ciężko z tym będzie, bo generalnie ciężko jedząc ok 2000 kcal wyjeść normy witamin, protein itd. 

Wsypuję ziarenka do miski przeznaczonej do mikrofali. Dodatkowo miskę wykładam rękawami do pieczenia bo bez tego ziarenka się przyklejaly do miski. Hm to może rzeczywiście  ten popcorn nie jest taki zły...dosc często boli mnie brzuch i mam wzdęcia, mama i mąż mówią że to może popcorn winien. I tak szukam i czytam czy to rzeczywiście może być to

aaniaa20 napisał(a):

Wsypuję ziarenka do miski przeznaczonej do mikrofali. Dodatkowo miskę wykładam rękawami do pieczenia bo bez tego ziarenka się przyklejaly do miski. Hm to może rzeczywiście  ten popcorn nie jest taki zły...dosc często boli mnie brzuch i mam wzdęcia, mama i mąż mówią że to może popcorn winien. I tak szukam i czytam czy to rzeczywiście może być to

Przestań jeść przez tydzień to zobaczysz

próbowałam. Różnicy nie bylo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.