27 lutego 2011, 12:47
Szukam pomysłu jak poradzić sobie z nadmiernym zjadaniem pieczywa?
Chiciałabym przejść na pierwszą fazę south beach, ale jest jedno, czego nie jestem w stanie się wyrzec... świeże, mięciutkie, pachnące pieczywo - bułki, bułeczki, chlebki itd. Czasami nie mogę się wprost opanować i objadam się chlebem, czasami potrafię na raz zjeść pół bochenka albo kilka bułek :/
Jak sprawić, żeby wystarczyła jedna kromka na posiłek (tak na dobry początek)?
27 lutego 2011, 12:49
Jedz chleb chrupki żytni, jeden chlebek ma 25,6 kcal.
27 lutego 2011, 12:53
ja jem pieczywo chrupkie,wafle ryzowe .. zadnego chleba ani bulek mimo tego ze tez lubie ;p od czasu do czasu chleb ale tylko i wylącznie razowy ;p . Sproboj, z czasem sie przyzwyczaisz
- Dołączył: 2011-01-08
- Miasto: Wrociszów
- Liczba postów: 232
27 lutego 2011, 12:58
Chleb 100% zytni, zjadam 4 kromki dziennie i to wystarcza. Im starszy tym bardziej zapycha. pozdrawiam
- Dołączył: 2011-01-08
- Miasto: Wrociszów
- Liczba postów: 232
27 lutego 2011, 13:02
Jedna taka najzwyklejsza kajzerka, co jak sie wchodzi do marketu to zapachem powala, mimo iz to sama chemia ... ma tyle
kcal co 2,5 kromki chleba zytniego. A pake takich bulek jak sa cieple mozna wpalaszowac bez wiekszych problemow do tego maselko i robi sie z jednego posilku kcal jak za trzy dni :) pozdrawiam - Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
27 lutego 2011, 13:04
kupuj "ciężki" chleb, żadne tam deseczki czy ryżowe coś tam, bo tym się nie najesz-zapchasz.
najlepszy do zapchania jest ciemny razowy z ziarnami, na prawdziwym zakwasie
27 lutego 2011, 13:05
Ja też zaczynałam od chlebków wasa:) Później zaczęłam jeść ciemny. Pomogło ;d
27 lutego 2011, 13:11
Jeśli masz możliwość to kupuj sobie chleb na wagę
![]()
Ja mieszkam sama z mamą i mały bochenek to zdecydowanie za dużo, więc kupujemy razowiec na wagę. Będziesz miała mniej w domu będziesz mniej jadła.
Edytowany przez .PeggyBrown. 27 lutego 2011, 13:11
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 746
27 lutego 2011, 13:12
Żytni na zakwasie. Pyszny, zdrowy i sycący. Jedna kromka ma tyle kcal co 2-3 kromeczki chrupkiego pseudopieczywa.
27 lutego 2011, 13:17
Ja też nie mogę zrezygnować z chleba i bułek, ale staram się ograniczać. Wiem, że żytni jest najzdrowszy i w ogóle, ale mi nie smakuje ;(
Ja mieszkam sama z mamą i mały bochenek to zdecydowanie za dużo, więc kupujemy razowiec na wagę. Będziesz miała mniej w domu będziesz mniej jadła. 
