Jajka powodujące choroby serca to bzdura, gdyż:
a) cholesterol w pokarmie ma minimalny wpływ na jego poziom w organizmie - może przyswoić bardzo mało cholesterolu z pokarmu, jego resztę wydalimy z kałem
b) jeśli spożywamy dużo cholesterolu wątroba przestaje go produkować i bilans wychodzi na zero
c) żółtko zawiera cholinę, która unieszkodliwia cholesterol i tłuszcz
d) w jajku jest mało nasyconych kwasów tłuszczowych, oskarżonych o powodania miazdżycy. Jest to jednak nieprawda. Od początku ewolucji jedliśmy je w dużych ilościach, przy śladowych ilościach tłuszczy jedno- i wielonienasyconych i jakoś dobrze sobie radziliśmy. Naprawdę nie ma ani jednej wiarygodnej publikacji na temat wpływu NKT na poziom cholesterolu
e) jajko (a konkretnie żółtko) zawiera dużo zdrowych jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, tak zdrowych jak z oliwy czy orzechów
f) cholesterol jest potrzebny w organizmie do budowy błon komórkowych, działania układu nerwowego, produkcji wielu hormonów itp. Badania wykazały, że dłużej żyją osoby z wyższym cholesterolem.
g) Zawałowcy mają bardzo często niski cholesterol.
h) słonie nie palą, nie spożywają tłuszczów ani cholesterolu, ruszają się (stałe wędrówki), nie stresują się (brak naturalnych wrogów) i padają na miażdżycę.
i) Wszyscy zawałowcy mają podwyższone markery zapalne, co świadczy, że miażdżyca jest naprawdę stanem zapalnym. Wysoki cholesterol jest objawem, a nie przyczyną miażdżycy. Co powoduje stan zapalny ? Nie tłuszcze, a węglowodany zwłaszcza przetworzone (patrz na słonie)
Zresztą jak w żółtku może być coś złego skoro właśnie z niego powstaje i rozwija się z takie cudo:
![]()
Jak coś co daje życie może je odbierać ?
Proponuję wprowadzić tłuszcze nasycone, gdyż one też są konieczne do prawidłowego funkcjonowania organizmu i zwiększyć ilość warzyw.