© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 marca 2017, 19:05
Witam. Jak w tytule, czy któraś z was ma też podobny "problem" ? Mianowicie- za każdym razem gdy coś zjem, nieważne co, czy małe 2 kanapki, czy zwykły obiad, czy duży obiad COKOLWIEK wydyma mi brzuch jak w 9 miesiącu ciąży. Masakrycznie to wygląda. I nie, nie jestem na nic uczulona, to nie kwestia drażliwych jelit czy coś. Bo nic mi nie jest , tylko właśnie ten wielki brzucho po jedzeniu. Np zjem ok. 150 gramów kurczaka + warzywa na patelnie 300 gram z jakimś lekkim sosem np pomidorowym, objętościowo to się mieści na talerzu w "normalnej" wielkosci, a i tak brzuch mi wydyma.
Co chce isc na impreze i założyć coś obcisłego, to się nie da, bo musiałabym sie chyba głodzić od rana. Po obiedzie mi tak zazwyczaj wydyma. Ale po śniadaniu też czasem.
Znacie jakieś sposoby na "zmniejszenie" brzucha po jedzeniu albo zeby tak nie wydymało ?
3 marca 2017, 23:29
Słabe mięśnie brzucha mogą Ci po prostu nie trzymać "bebechów". Wzmacniaj brzuch, szczególnie dół brzucha. U mnie pomogło na ciąże spożywczą, ale trochę pracy musiałam w to włożyć.
4 marca 2017, 15:12
myslę że chyba te mięsnie brzucha to dobry "trop." dziękuje wssystkim ;)
