- Dołączył: 2011-01-08
- Miasto: Wrociszów
- Liczba postów: 232
20 lutego 2011, 20:17
A moja bolaczka sa chipsy. Eh najgorszy syf ale najbardziej mnie ciagnie .... i jeszcze teraz te lays o smaku oscypka uffff. Ide po czerwona herbate na zatkanie smakow. pozdrawiam ;)
20 lutego 2011, 20:48
Ja lubię i jedno i drugie hahhaha :) mogę cię tym pocieszyć ;p.
Kobiety wolą na słodko, faceci na ostro :D.
- Dołączył: 2011-01-08
- Miasto: Wrociszów
- Liczba postów: 232
20 lutego 2011, 20:51
Zmuszona: chipsy z otwartej paczki trzeba zjesc odrazu na drugi dzien nie smakuja tak dobrze :) Dobra rada to chyba kupowac male paczki. W lidl i biedronce pokazaly sie takie jak pringelsy w tubach po 1,99 maja jakby mniej kalori tylko 500kcal/100gr (cale opakowanie).
Edytowany przez Langix 20 lutego 2011, 20:52
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
20 lutego 2011, 20:52
> Zmuszona: chipsy z otwartej paczki trzeba jesc
> odrazu na drugi dzien nie smakuja tak dobrze :)
> Dobra rada to chyba kupowac male paczki. W lidl i
> biedronce pokazaly sie takie jak pringelsy w
> tubach po 1,99 maja jakby mniej kalori tylko
> 500kcal/100gr (cale opakowanie).
Jeszcze mniej kalorii mają te pieczone Lay's :D ale już nie smakują jak te zwykłe, "gładkie" chipsy.
- Dołączył: 2011-01-08
- Miasto: Wrociszów
- Liczba postów: 232
20 lutego 2011, 20:55
Ktos tu kiedys pisal o ziemniaku cieniutko zszatkowanym na plastry, przyprawa i do mikrofalowki. Jest jakas namiastka ale suche i mdle...
20 lutego 2011, 20:55
.
Edytowany przez Niuude 3 marca 2011, 22:41
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
20 lutego 2011, 20:58
.
Edytowany przez naturminianum 18 lutego 2013, 16:18
- Dołączył: 2009-05-31
- Miasto: Happiness
- Liczba postów: 3525
20 lutego 2011, 21:01
Ja najbardziej to lubię frytki... ehh :D
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
20 lutego 2011, 21:04
bzdura z tym podziałem na kobiet i mezczyn i ich upodoban heh ja tam wole chipsy, prawie wszystkie moje kolezanki tez hehe
20 lutego 2011, 21:07
ja nie jadam chipsów wcale i żyję :D
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
20 lutego 2011, 21:09
Moją bolączką są też chipsy i frytki jeszcze :/
Ochhhh..... cebulkowe crunchipsy.........