Temat: zielona herbata?

ja tez popieram liściastą :) czerwona i zieloną, czarna z kolie bardziej mi w torebkach odpowiada, ale pije ja sporadycznie.

A ja łącze i jedno i drugie, są herbaty zielone w takich jakby satynowych torebkach piramidkach, ja kupuję je w biedronce, ale są też takie m.in. firmy BIO ACTIVE... a z liściastych polecam połączenie zielonej z białą ;)

zdecydowanie liściasta, właśnie sobie zaparzyłam :D

Mimo wszystko wole tą w torebkach

Kupiłam jakiś czas temu taką zieloną liściastą z herbapolu (pierwszy raz). Nieświadoma niczego, wsypałam sobie dwie łyżeczki do kubka, zalałam wrzątkiem, zostawiłam kubek w kuchni. Po kilku minutach zobaczyłam mnóstwo liści, wody to tam niewiele zostało :) Byłam zaskoczona, że to są takie duże liście, od tamtej pory jakoś stawiam na torebki 

Kiedyś pijałam w torbkach, ale od momentu kiedy w prezencie dostałam zestaw herbat z herbaciarni to zmieniłam zdanie. Wole liściaste. U koleżanki napiłam się niedawno zielonej z torebki i była ochydna!! Kupuje sobie po 100 g różnych rodzai, parzę w dzbanuszku (należy po kilku minutach wyjąć zaparzacz z herbatą - szczególnie w przypadku zielonej, bo będzie gorzka) i popijam sobie:) Herbata w dzbanuszku przez prawie godzinę zachowuje temperaturę. 

jaka by nie była to tylko i wyłącznie liściasta -w   torebkach znajduje się to co pozamiatają na szufelke spod maszyny:P

lisciasta lepsza bo do torebek pakuje wiekszy syf, ale ja tam pije obie - pozdrawiam

to ci się na pewno przyda;)

http://www.eherbata.pl/parzenieherbaty

> jaka by nie była to tylko i wyłącznie liściasta
> -w   torebkach znajduje się to co pozamiatają na
> szufelke spod maszyny:P

kup zwykłą earl grey fusiastą na wage w "świecie herbat" lub innym sklepie tego typu -poczym zaparz sobie earl greykę chocby i liptona -zobaczysz róznicę o której piszą dziewczyny;)