Temat: a może coś na słodko ??

macie czasami ochotę na lody ?? bo ja sobie postanowiłam zamrozi jogurcik jogobelle i później ja zjem zobaczymy czy spełni oczekiwania ? a wy jak zaspokajacie woje zachcianki ??
no ja wybieram wtedy owoce
bo w sumie moim zdaniem taka jedna kostka czekolady raz na jakiś czas nie zaszkodzi... ale jak długo nie jem słodyczy to coraz łatwiej mi walczyć z moimi zachciankami więc osobiście wole nie eksperymentować : )
ja jak mam zachcianki na cos slodkiego to oczywiscie sobie nie zaluje , ale pilnuje sie aby nie zjesc zbyt wiele :):) Ostatnio mam ochotke na cukierki Werther's orginal i na moje ukochane lody w polewie czekoladowej :)
serniki....pieczone, na zimno (np. dzisiaj za chwilę sobie zjem serniczek na zimno migdałowo-czekoladowy:))
ooo serniczek :)) pychotka a mojej bratowej dietetyczka powiedziala ze z placuszków to wlasnie na serniczek moze sobie pozwolic :)) a owocki uwielbiam ale z mikrofali jezcze nie smakowałam :)) 

ogolnie od kilku dni chodza za mna na obiadek pierogi z truskawkami :P 
na słodki obiad polecam makaron z durum albo pełne ziarno z kremem twarogowo-truskawkowym....niebo

a to mój dzisiejszy serniczek migdałowo-kakaowy
poniżej wersja dla mojego męża serniczek z galaretką:)

Cześć. Chciała bym wam coś pokazać. Nie chce tu reklamować swojego bloga tylko pokazać wam notkę którą dziś napisałam. Nie chce mi się jej tu kopiować. Bardzo zależało by mi żebyście ją przeczytały zanim sięgniecie po batonik musli albo pójdziecie na grilla.  Pozdrawiam  http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1070704
Pasek wagi
ja jem słodycze na diecie. jednym z moich celów jest nauczyć się jeść słodycze w małych ilościach. nie widzę sensu ograniczać się do zera..
Pasek wagi


> jem to na co mam ochote -.-



Niestety :D Ale po maalutko :DDD



Ja zjadłam całe 100 g chałwy, która chodziła za mną z 2 tygodnie. Dopiero potem na opakowaniu zobaczyłam, że to grubo ponad 500 kcal. Ale była pyszna.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.