Temat: jedzenie

zastanawiam się nad jednym aspektem...

czy ktoś jak jje np. tłusto tzn tak,że chodzi mi o to np. kanapki z masłem, ziemniaki z masłem, coś smażone na tłuszczu...- ale bez przesady z ilością, a mniej jedzenia

a inna osoba poprostu bez tego masła, smażone na teflonie a o wiele więcej tego jedzenia- to nie musi tyc,prawda..;d?

niewiem czy mnie ktos zrozumiał...

Yyy, nie wiem czy wbijam się w twój tok myślenia... Chodzi o to, że dania tłuste są bardziej kaloryczne, więc osoba jedząca kompletnie beztłuszczowo może sobie pozwolić na większe porcje, niż ta, która suto zaprawia żarełko tłuszczem? Czy pytasz o to jaki wpływ ma tłuste (czy nie tłuste) jedzenie na wahania wagi?
to zalezy o ile wiecej tego jedzenia;] ja wole zjesc wiecej beztłuszczowego jedzonka niz mniej tlustego,bo jak jem tluste i dobre to jestem bardziej glodna
chyba liczy się ogólny bilans kaloryczny,więc trzeba by ich podliczyć ;)

A czemu cie to zastanawia?? Jesli ktos zje 3 posilki w ktorych bedzie mial 3000 kcal, a ktos 8 i   uzbiera 1200 no to logiczne ze nie rpzytyje, a schudnie.

Ale TYU powinnas przytyc wiec po co sie nad tym rozwodzisz??;p Zwiekszaj kalorycznosc tak jak nalezy;) I nie siedz na ilosci jak dla osoby odchudzajacej....

pozatym ważne są jeszcze tłuszcze jakościowo, te znajdujące się w oliwie z oliwek czy kakao bądź makreli wręcz pomagają usuwać biały tłuszcz,masło,smalec, majonez to cholesterol :) ten rodzaj odkłada się szybko... wiadomo że nie można wogóle tłuszczu wyeliminować bo wtedy się niektóre witaminy nie przyswajają, a jest on także dostarczycielem witaminy D która też wspomaga odchudzanie.Ważna jest rozwaga i równowaga.
Tyle że tłuszcze spalamy szybciej od węglowodanów a najszybciej spalamy białka. Dlatego jeśli ktoś posłodzi herbatę i zje suchy chleb a ktoś inny posmaruje chleb tłuszczem a nie posłodzi herbaty a wartość kcal cukru i tłuszczu będzie taka sama to schudnie ten z tłuszczem a nie ten z cukrem.. To nie jest takie proste wszystko, kcal to taka paplanina bez znaczenia w sumie.
no proszę a ja myślałam że nasze mięśnie czerpią energię z glukozy, a nie np z trójglicerydów heh
kaszku zapewne chodzi Ci o indeks glikemiczny,to prawda że obniżają wartość glikemiczną posiłku i są trawione wolniej bo wymagają większej przeróbki,ale jedząc czegokolwiek za dużo przytyjemy. Białka są cennym żródłem dla organizmu aminokwasów niezbędnych do regeneracji mięśni, odbudowy, przebudowy i nie są spalane tylko dokładane , z nich organizm czerpie najmniej energii bo na samą ich przeróbkę musi włożyć też energię
kaszku zapewne chodzi Ci o indeks glikemiczny,to prawda że obniżają wartość glikemiczną posiłku i są trawione wolniej bo wymagają większej przeróbki,ale jedząc czegokolwiek za dużo przytyjemy. Białka są cennym żródłem dla organizmu aminokwasów niezbędnych do regeneracji mięśni, odbudowy, przebudowy i nie są spalane tylko dokładane , z nich organizm czerpie najmniej energii bo na samą ich przeróbkę musi włożyć też energię

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.