- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 982
17 lutego 2011, 21:29
kiedys robiłam siemie iniane ale robiła sie taka żelka jak budyn i to smierdziało wiec wywaliłam za balkon. A teraz mam ajkies takie problemy z wypróżnianiem i nie chciałam zjeść troche siemienia na przeczyszczenie jak je przyrządzic zeby nie wyszedł z tego kisiel? :)
18 lutego 2011, 14:13
a ja ostatnio odkrylam cos genialnego. puddding z siemienia. zalewasz tak ze 2 duze lyski siemienia goraca woda. odstawiasz na jakis czas. pozniej dopleniasz to jogurtem i mieszasz. wychodzi genialny pudding :d a jaki pyszny!
18 lutego 2011, 14:42
Kochana można je zastosować właściwie wszędzie. Jeśli chodzi o taki kisielek to ja polecam dosypywanie do zup - ja na 250ml wody/zupy dorzucam płaską łyżkę siemia lnianego i wówczas nie zagęszczam już zupy mąką itp. Pondto dosypuję go do wszelkich past rybnych, które sama robię w domu, do musli rano, do jogurtów, do twarożku, posypuję nim kanapki.
18 lutego 2011, 14:44
> ja ucieram w moździerzu razem z grubą solą i mam
> świetna posypkę do kanapek czy sałatek
A to chyba nawet przepis z opakowanie siemia lnianego firmy Sante ;-)