Temat: Kto miał jojo po Dukanie?

Witam. Właśnie chcę rozstać się z Dukanem i przejść na 1000 kalorii. Ta dieta jest dla mnie zbyt monotonna, a ostatnio mam za dużo zachcianek na te "zakazane" produkty. Naczytałam się o jojo po Dukanie. Jak było w waszym przypadku Vitalijki? Czy jojo pojawiło się po 3 fazie, czy nie doszłyście do 3 fazy i wtedy was dopadło? A może wy nie miałyście jojo? I ładnie trzymacie wagę? A jeśli miałyście jojo, to jak szybko kg wróciły? No podstawowwe pytanie: czy to jojo ylo spowodowane "rzuceniem" się na jedzenie, czy poprostu metabolizm tak się rozregulował, że nawet przy normalnym jedzeniu kg wracały? (normalne, czyli bez kompulsów i przesadnych słodkości i tłustości:):)

Pozdrawiam

caterina76 napisał(a):

Ja bylam na Dukanie prawie rok. Jestem osoba dokladna i trzymalam sie zasad mocno i przestrzegalam diete. Schudlam bez problemow przeszlam przez 1,2 i 3F do konca zgodnie z zaleceniami. Niestety jak juz ktos tu wyzej napisal organizm potem tyje nawet od zwyklej salaty z dodatkiem oliwy z oliwekNa 4 fazie nie trzymalam juz czwartkow proteinowych ale sie zdrowo odzywialam i niestety w ciagu pol roku kilogramy wrocily po 200- 300 g w gore ale w czasie rozlozone dalo to powrot do wagi sprzed diety.. hm nie mowiac juz o miesniach - na koniec 3 f zero miesni mozna powiedziec wiec coz z tego ze wagowo jest sie szczuplym... niestety kolejny minus nie da rady utrzymac aktywnosci fizycznej na tej diecie bo po prostu jest sie ciagle zmeczonym.Nie jestem odosobnionym przypadkiem bo kolezanka ktora sie ze mna odchudzala a miala duzzo wiecej do zrzucenia po pierwsze szlo jej bardzo opornie i schudla malo w tym samym okresie co i ja a jak zaprzestala diety zdrowo sie odzywiac - przeszla na diete od dietetyka - przybierala na wadze zamiast chudnac. Ogolnie nie polecam, lepiej nic nie eliminowac i po malu do celu.


Ja trzymam się dukana, dopiero od 5 dni. Niestety faza uderzeniowa nie przyniosła mi ani grama w dół. Nie poddaje się, bo już jutro warzywka. Ale zmęczona nie jestem. Tak jak wcześniej- codziennie chodzę na fitness, czasem na dwie godziny jak w planie po kolei są  sprzyjające zajęcia ;)
To chyba zależy od organizmu. Ja mam zamiar potem przechodzić powoli na coś w stylu montignaca, początkowo z przewagą posików białkowych...

hej dziewczyny....

czytam wasze wypowiedzi i zastanawiam sie czy znajdzie sie choc jedna osoba, ktora doprowadzila diete do konca, bo wszystkie wypowiedzi pochodza od osob, ktore przerywaly diete w 2f lub dotrwaly do 3f a to przeciez dopiero polowa drogi, wiec co sie dziwic ze jej jojo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.