Temat: Chleb na zakwasie z piekarnika - porady

Dostałam od koleżanki zaczyn - kawałek ciasta z poprzedniego wypieku chleba. Upiekłam chleb z gotowej mieszanki (plus otręby i ziarna), do której dodałam zaczyn, wyrobiłam, po 2 godzinach zgodnie ze wskazówkami ciasto przełożyłam do foremek i upiekłam w 180 st. Wyszedł pyszny, ale nie doskonały - w obu bochenkach pękła skórka z boku, mimo skropienia wodą przed i po pieczeniu skórka nie jest lśniąca i mogłaby być jeszcze bardziej chrupka. Piekłam w foremkach wyłożonych papierem, po upieczeniu studziłam na kratce. Dzisiaj poszperałam w internecie, znalazłam ciekawe blogi, zalecają tam wyższą temperaturę (220 - 230 st.), parowanie piekarnika, dłuższe oczekiwanie na wyrastanie ciasta (moje nie podwoiło objętości i pewnie stąd pęknięcia, ale nei ma zakalca). Proszę o rady osoby, które mają doświadczenie z chlebem z wykorzystaniem takiego zaczynu (odłożyłam do lodówki i wykorzystam w ciągu 2 tygodni) przy pieczeniu w foremkach w piekarniku, a nie w automacie. W ilu etapach robicie chleb, jak rozkładacie to w czasie, jesli chodzicie do pracy, w jakiej temp. pieczecie, czym wysypujecie foremki i co robicie z odkrytą powierzchnią chlebka? Te dwa bochenki znikną do jutra i zamierzam dalej eksperymentować, bo radość mieliśmy ogromną. Z góry dziękuję:)
Chleb pełnoziarnisty

Wystarczy wymieszać kilka składników, odstawić na pół godziny do wyrośnięcia, a potem upiec. Bez wyrabiania! Taki chleb naprawdę przyjemnie się piecze.

Składniki:

  • 0,5 kg i pół szklanki mąki pszennej (może być też razowa)
  • 1/2 szklanki otrąb pszennych lub owsianych
  • 2 łyżki siemienia lnianego
  • 5 dag ziaren słonecznika
  • 2 płaskie łyżki cukru
  • 1 czubata łyżeczka soli
  • 5 dag drożdży
  • 1/2 l wody

na blaszkę prostokątną o wymiarach: 33x12x8 cm

Przygotowanie:

Drożdże rozpuść w wodzie.
W misce wymieszaj wszystkie suche składniki i zalej je rozpuszczonymi drożdżami. Wymieszaj dokładnie, żeby nie było śladów mąki.
Odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 30 min.
Wyłóż do wysmarowanej tłuszczem blaszki. Piecz w temp. 180 st. przez 45-50 min, aż skórka będzie złota.
Wyjmij gorące z blaszki i połóż na serwetkę. Po chwili obróć na drugą stronę i tak na każdą kolejną, aby ciepło odparowało z chleba, a skórka nie odstała od miąższu.

Smacznego!

Ciasto po wyrośnięciu.

Ciasto po wyrośnięciu.

Bułeczki pełnoziarniste

To chyba najsmaczniejsze bułeczki jakie do tej pory zrobiłam. Przppis pochodzi z książki "Chleb własnego wypieku" Mirjam Beile Wydawnictwo Multico.
Zagniotłam je w maszynie, ale ręcznie oczywicie też można.
Wyszły pierwsza klasa.



Składniki (na 12 sztuk):
400 ml wody
10 g masła
10g soli
500g mąki pełnoziarnistej drobno mielonej (ja dałam mąkę "Pełne Ziarno" Lubella)
25g swieżych drożdży
okolo 1/2 szklanki ziaren, dowolnych, wedle uznania (płatki owsiane, pestki dni, siemię lniane, słonecznik)



Jeżeli zagniatamy w automacie, to oczywiscie wszystkie składniki umieszcza się w odpowiedniej (podanej) kolejnosci, nastawia program "Ciasto" (u mnie wyrabianie + wyrastanie).
Wyrobione ciasto wyjąć z formy, jeszcze raz zagniesć rękoma, przykryć sciereczką i odstawić na 15-25 minut.
Z ciasta uformować 12 bułeczek. Ciasto jest trochę lepkie, więc trzeba podsypywać mąką. Obtoczyć w płatkach owsianych, kminku, siemieniu lnianym lub innych dowolnych ziarnach. Układać na natłuszczonej, lub wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Jeszcze raz przykryć i odstawić na 20-30 minut
Piec w piekarniku nagrzanym do 220'C przez 20-25 minut.

Bułeczki pszenne z twarożkiem wiejskim

Bułeczki pszenne z twarożkiem wiejskim

Obłędne bułeczki: mięciutkie, pachnące, rewelacyjne w smaku. Ciekawe, że do ciasta na nie będziemy potrzebować wiejskiego twarogu (cottage cheese). Mimo dodatku cukru, nie są słodkie i  będą smakować nawet z wędliną. Niech to będa pierwsze bułeczki, które wypróbujecie w 2009 roku! Przepis Beatrice Ojakangas z 'Chleb, pieczemy w domu'.

Składniki na około 15 dużych bułeczek:

  • 2 paczki suchych drożdży (po 7 g każda) lub 28 g świeżych drożdży
  • 1/2 szklanki ciepłej wody (40 - 45ºC)
  • 1/4 szklanki brązowego cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 2 łyżki stopionego masła
  • 1 szklanka twarożku wiejskiego (około 300 g)
  • 2 jaja
  • 2 szklanki pełnoziarnistej mąki pszennej
  • 2 - 2,5 szklanki zwykłej mąki pszennej
  • roztrzepane jajko z 1 łyżką mleka - do posmarowania
  • sezam, mak, siemię lniane - do posypania

W dużej misce rozczynić drożdże w letniej wodzie. Dodać cukier i odstawić na 5 minut, aż drożdże się spienią. Dodać sól, masło, twarożek (ja go zmiksowałam blenderem, by w cieście nie było kuleczek twarogu), jajka, mąkę. Wymieszać i wyrobić dokładnie, by ciasto było gładkie i elastyczne (można w maszynie do chleba). Odstawić przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1 - 1,5 godziny).

Po tym czasie ciasto wyjać, uformować 70 - 80 gramowe bułeczki. Wykładać je na oprószoną mąką blachę, w pewnej odległości od siebie, sporo urosną. Przykryć, pozostawić na 30 - 45 minut do podwojenia objętości.

Przed pieczeniem wysmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem, posypać nasionami. Piec około 15 - 20 minut w temperaturze 190ºC, aż bułeczki się przyrumienią. Studzić na kratce.

Dla maszynistów:

Wszystkie składniki umieścić w maszynie do pieczenia według kolejności: płynne, sypkie, na końcu drożdże. Nastawić  program do wyrabiania i wyrastania ciasta 'dough'. Po tym czasie  ciasto wyjąć, uformować bułeczki i dalej postępować według powyższego przepisu.

Smacznego :)

Bułeczki pszenne z twarożkiem wiejskim

Bułeczki pszenne z twarożkiem wiejskim

BUŁECZKI Z TWAROGU

 

12 dag.zmielonego twarogu
5 dag mąki kukurydzianej
5 dag.skrobi kukurydzianej
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
zioła do wyboru : kminek,papryka,podsmażona cebula (ja dałam zioła prowansalskie,bazylię i pieprz cytrynowy)


Z wszystkich składników zagnieść ciasto.Uformować bułeczki (jeśli ciasto jest za gęste dodać jogurt naturalny).Ułożyć na posmarowanej cienko olejem blaszce.Piec w temp.200 st.do zrumienienia.

BUŁKI RAZOWE Z PŁATKAMI OWSIANYMI






















" Pyszne, bułeczki jeszcze cieplutkie... :-) W sam raz na śniadanko lub kolację. Bardzo nam smakowały i gorąco polecamy !!"

Składniki na 12 bułeczek:

  • pół szklanki płatków owsianych
  • 1 - 2 łyżki miodu
  • 1 łyżka (17 g) masła
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1 szklanka wrzącej wody
W dużej misce zalać płatki, miód, masło i sól wrzącą wodą, dobrze wymieszać i odstawić do wystygnięcia.

Ponadto:
  • 1 czubata łyżeczka drożdży suchych (około 7 g) lub 14 g drożdży świeżych
  • 3 łyżki letniej wody
  • 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego (dodałam 4)
  • 1,5 szklanki mąki pszennej razowej
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • do posmarowania: 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
  • do posypania: płatki owsiane
Drożdże rozpuścić w letniej wodzie, dostawić na 5 minut, dodać do miski z płatkami, dodać siemię lniane i dobrze wymieszać. Dodać mąkę razową i pszenną, dobrze wymieszać. Przełożyć na blat i wyrobić miękkie, elastyczne ciasto (wyrabiać przez około 8 minut, ciasto może być lekko klejące).
Przełożyć do lekko natłuszczonej miski, przykryć ręczniczkiem i poczekać do podwojenia objętości. Odgazowując (uderzając lekko dłonią) i zostawić, by odpoczęło na stolnicy 5 minut.

Ciasto podzielić na 12 równych części. Z każdej uformować wałeczek o długości 20 cm, zawiązać go w pojedynczy węzeł, dłuższą, wystającą część założyć pod spód i lekko przycisnąć (ja uformowałam tradycyjne bułeczki). Ułożyć na blaszce, pozostawić pod przykryciem około 30 minut, do napuszenia. Przed samym pieczeniem bułeczki posmarować jajkiem i posypać płatkami.

Piec w temperaturze 200 st., przez około 15 minut, aż będą ładnie zarumienione. Wystudzić na kratce.

Dla maszynistów:

W maszynie umieścić wg kolejności: nasze ostudzone płatki owsiane, potem resztę składników mokrych, składniki suche, na końcu drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta 'dough', poczekać, aż wyrośnie w maszynie. Wyjąć, uformować bułeczki. Dalej postępować według powyższego przepisu. Smacznego!

Chleb Dukana













użyłam:
6 łyżek otrąb pszennych,
9 łyżki otrąb owsianych,
9 łyżki skrobi kukurydzianej,
21 g drożdży świeżych,
3 jajka,
150 g serka homogenizowanego 0% tłuszczu,
10 łyżek mleka, ( dałam 15 i to było zbyt dużo więc około 8-10 powinno być ok;) )
łyżeczka posiekanej natki, pół łyżeczki suszonego rozmarynu, sól zwykła i morska gruboziarnista.

I dalej już według przepisu z zacytowanego bloga ;)
"Otręby zmiksowałam - powstało coś w rodzaju mąki. W letnim mleku ze szczyptą cukru(nie słodzika!) i szczyptą mąki rozpuściłam drożdże. Jajko rozbiłam i wymieszałam w miseczce, do chleba dodałam nieco ponad połowę, resztę odłożyłam do posmarowania.Gdy podrosły, dodałam je do otrębowej "mąki", skrobi kukurydzianej i wraz z jajkiem, serkiem, sporą szczyptą soli i ziołami dokładnie wymieszałam. Foremkę posmarowałam olejem i wysypałam otrębami, włożyłam ciasto i odstawiłam do wyrośnięcia. Po pół godzinie wypełniło foremkę, posmarowałam je wtedy resztą jajka i gruboziarnistą solą. Oprószyłam sezamem. W czasie, gdy ciasto rosło, piekarnik rozgrzałam do 200 stopni. Chlebek piekłam około kwadransa."(ja jakieś 20 minut, sprawdziłam patyczkiem)

*"skrobia kukurydziana (po angielsku corn starch, po niemiecku Maisstaerke) to biały proszek (nie mylić z żółtą mąką kukurydzianą!!!). Można ją kupić w sklepach "ekologicznych" i w stoiskach sprzedających produkty bezglutenowe
* wyrośnięty i posmarowany jajkiem chlebek możesz posypać makiem, sezamem albo samą gruboziarnistą solą
* eksperymentuj z ziołami - możesz do chlebka dodać koperek, bazylię, oregano, szczypiorek albo dowolne inne zioła, a także kawałki oliwek albo suszonych pomidorów
* czasem ciasto zostawiam do wyrośnięcia na noc. Foremkę przykrytą folią wstawiam do lodówki, rano piekę chlebek
* jest to zmodyfikowany przeze mnie przepis Wiolqn z forum Wizaż"


przepis stąd:
http://saudada.blogspot.com/2010/04/dukanowski-chleb-zioowy-dieta-dukana.html

Zdrowy chlebek z ziarnami

foka
Dziękuję Malaldy, ale żaden z tych przepisów nie dotyczy chleba na zakwasie:( Piekłam wcześniej chleb na drożdżach, chałki, bułki drożdżowe - to nie to samo.... Może Bandyta skorzysta, bo dla początkujących to mniejsze wyzwanie.
dziekuję za pamięć, Magullku:) właśnie miałam skomentować, że całość idzie do drukowania :D

Oto mój chleb - nadal z gotowej mieszanki, tym razem Chleb góralski (pszenno-żytni), z dodatkiem ziaren i zaparzonych otrąb, na zakwasie. Piekłam na bagrzanej blaszce (jeszcze bez kamienia), wcześniej wlałąm na nią trochę wrzątku aby zaparować piekarnik, chleb po przełozeniu do foremek posypałam mąką razową i skropiłam wodę, przed włożeniem do piekarnika nacięłam i jeszcze raz spryskałam. Ostatni raz spryskałam 10 min przed końcem pieczenia. Włożyłam do piekarnika nagrzanego do 230 st., po 10 min wyłączyłam termoobieg i zmniejszyłam do 200 st. Piekłam godzinę i zostawiłam jeszcze na kwadrans. Te wszystkie zabiegi sprawiły, że w porównaniu z poprzednim chleb ma bardzo chrupką skórkę i nie pękł przy bokach. Ponieważ nacięcie było nierówne, to i takie jest pęknięcie. Tam gdzie nie był nacięty jest nieznacznie niższy. Jest pyszny.

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.