Temat: Mam problem

Chodzi o to że nie bardzo wiem co jesc jak chce być na diecie. Nie mam czasu na gotowanie więc muszą to być takie rzeczy które jestem w stanie w 30 min przygotowac. Zrobiłam liste mniej więcej tego co na jaki posiłek mogę jeść i potrzebuję aby ktos sprawdził czy tak może byc. Te biszkopciki czy serek w. z miodem to oczywiscie w chwilach kryzysu, a kanapki zawsze z ciemnego albo chrupkiego pieczywa. Oczywiscie będą to małe porcje jadane na małych talerzykach. A to te "posiłki":

ŚNIADANIA:

- płatki na mleku

- kanapka z twarogiem twarogiem dżemem

- jajecznica

- kanapka z wędliną i warzywami

 

II ŚNIADANIE / PODWIECZOREK:

-jogurt owocowy

-owoce

- szklanka soku owocowego

- 3 biszkopciki

- szubek kiślu, galaretki

                         

OBIAD:

- warzywa na pat., gotowane brokuły, kalafior, fasolka szparag z jajkiem sadzonym, małym kotletem z piersi,

- 5 pierogów pierogów grzybami i kapustą

- 1 krokiet z grzybami i kapustą

- 2 parówki Berlinki

 

KOLACJA:

- serek wiejski

- jogurt naturalny

- serek wiejski z miodem

-mała manapeczka

- jajko na miękko, twardo

jeśli będziesz jeść tylko jedną z tych rzeczy na każdy posiłek, to jest to stanowczo za mało.
Pasek wagi
Dobre pomysly, oprocz parowek, kisielu i galaretek bo to puste kalorie. Zastap czyms co ma wartosci odzywcze. Np zjedz salatke z chuda piersia z kurczaka, a tluszczu troche z oliwy z oliwek. Zdrowiej niz parowki rabac :D
aj tam, jak zwykle parówek się czepiacie. Dobra parówka nie jest zła od czasu do czasu. A myślicie, że te wszystkie wasy z mielonego papieru toaletowego to zdrowsze?
po co Ci pierogi czy krokiety?! lepiej juz zrob sobie kuskus jak musi byc szybko.
no tak ale jak skoncze diete i zaczne jesc pierogi to zaczne tyc, a mi chodzi jesc mniej ale normalne rzeczy, bo nie zawsze jest tak ze sama sobie przygotowuje bo czesto jestem u kogos. co d cholesterolu w jajkach to się nie zgadzam (ale nie zamierzam sie tu wymądrzać i kłucić) a co do kiślu czy galareek to tylko w razie awarii (np. @ albo ogolnie chęć na cos słodkiego bo wole zjesc kisiel niz paczke ciastek). parówki bede jesc i koniec!
Mysiaaa, jesteś może na Technologii żywienia, czy czymś podobnym?
Pasek wagi
> no tak ale jak skoncze diete i zaczne jesc pierogi
> to zaczne tyc, a mi chodzi jesc mniej ale normalne
> rzeczy, bo nie zawsze jest tak ze sama sobie
> przygotowuje bo czesto jestem u kogos. co d
> cholesterolu w jajkach to się nie zgadzam (ale nie
> zamierzam sie tu wymądrzać i kłucić) a co do kiślu
> czy galareek to tylko w razie awarii (np. @ albo
> ogolnie chęć na cos słodkiego bo wole zjesc kisiel
> niz paczke ciastek). parówki bede jesc i koniec!

Nie wiem w czym cous cous jest lepszy od krokietów, czy pierogów...  Nie wiem, czemu pierogi miałyby być złe. Zależy jak się je robi i ile się ich zjada... Kisiel lepiej (i smaczniej) zrobić samemu na bazie soku naturalnego i mąki ziemniaczanej i, o ile zaspokoi Twoją chętkę na słodycze, to jest świetną alternatywą dla ciastek. Co do parówek, to też uważam, że nie można się dać zwariować. Dodaj jeszcze do jadłospisu sporą ilość warzyw i chyba powinno być fajnie :)

Jedna mała uwaga na inny kompletnie temat - odmienia się "kisielu", nie "kiślu" :)
Pasek wagi
> Teraz do każdego produktu można się przyczepić i
> nawet w tym najzdrowszym znajdziemy coś co może
> nas obrzydzić.

Dokładnie!
Zgadzam się w 100%...
kuskus jest w tym dobry, ze sie go bardzo szybko robi,a autorka wyraznie pisze o prostch i szybkich potrawach. Tylko dlatego wrzucilam ten kuskus ;)
Pierogi sama bardzo lubie ale sa kaloryczne no i jednak srednio wartosciowe jesli chodzi o witaminy etc.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.