Temat: Mleko codziennie - dobry pomysł?

Wiele się trąbi o tym, jakie to są skutki picia mleka codziennie. Czy naprawdę szklanka mleka do owsianki 4-5 razy w tygodniu, to takie zło? oraz okł. 50-100ml do kawy dziennie? Ostatnio rozmawiałam z trenerem personalnym, który skrytykował ,,tak częste" picie mleka.  Natomiast Pani dietetyk uważa, że picie mleka 5 razy w tygodniu, to nie żaden problem.

+ mowa o mleku 2%

W moim wypadku mleko było złem, od kiedy je przestałam pić (zdarza mi się sporadycznie, jak jestem u kogoś i mi wleje do kawy, tak to piję migdałowe) to skończyła się moja odwieczna walka z bardzo niskim poziomem żelaza. Mnie szkodziło, myślę że warto sprawdzić to po prostu na sobie, odstawić na jakiś czas i obserwować czy coś się zmieniło. 

Wliczasz do bilansu i tyle. Straszenie mlekiem jest moim zdaniem kolejną modą. Niektórym szkodzi, niektórym wręcz przeciwnie. Jest też sprawa jakości (ze smakami dzieciństwa nie ma dzisiejsze mleko nic wspólnego) i ilości. Litr dziennie raczej nikomu nie posłuży.

Różne są opinie. Jedne badania mówią, że jest bardzo dobre. Inne, że jest bardzo złe. Jeśli Ci służy - to pij. Niektórzy po prostu mają po nim problemu typu wzdęcia itp. Ja ze 3-4 razy w tygodniu wypijam kubek i nie ma to wpływu na odchudzanie. 

Ja również mam czasem wzdęcia, ale tylko wtedy gdy przesadzę z nabiałem

Ja codziennie dodaję szklankę mleka do owsianki, uwielbiam je i nie zauważyłam żeby miało na mnie zły wpływ. Najbardziej lubię takie prawdziwe, domowe, prosto od krowy, często sąsiadki mi przynoszą właśnie dlatego mam naturalne choć na pewno tłuściejsze ale smak dużo lepszy ;)

Tez kiedys swirowalam na tym punkcie ale jak nie mamy nietolerancji laktozy to co mamy sobie odmawiac? Nie masz po nim dolegliwosci?.pij na zdrowie ;)

Ja wypijam tylko 100ml dziennie do kawy bo migdałowe mi się waży.

ja też codziennie daję szklankę mleka do owsianki i trochę do kawy (jednej lub dwóch,zależy,ile piję),czasem zamiast kawy piję wieczorem kakao-tu też 1 szkl mleka (0,5 lub 1,5%,czasem 2%). i chudnę, nie mam problemów żołądkowych, wyniki morfologii też dobre ;)

Wilena napisał(a):

W moim wypadku mleko było złem, od kiedy je przestałam pić (zdarza mi się sporadycznie, jak jestem u kogoś i mi wleje do kawy, tak to piję migdałowe) to skończyła się moja odwieczna walka z bardzo niskim poziomem żelaza. Mnie szkodziło, myślę że warto sprawdzić to po prostu na sobie, odstawić na jakiś czas i obserwować czy coś się zmieniło. 

u mojej mamy to samo, odkąd w końcu namówiłam ją żeby przestała pić mleko- żelazo w normie, anemia zażegnana 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.