Temat: Bulimia .?

Pytanie do Was, czy kiedyś z wyrzutów sumienia zwracałyście zjedzony wcześniej posiłek?
Nie mówię, że zawsze ale czasami ?
Jeszcze nigdy mnie się to nie zdarzyło.
Mi też nigdy się to nie zdarzyło :)
Nie mi się nigdy nie zdarzyło
Tak.
nie
nie nigdy
Raz, na sylwestrze. Zjadłam paczkę delicji, 2 paczki familijnych, prawie całą michę popcornu, pół paczki tv paki lay'sów, czekoladę i miałam okropne wyrzuty sumienia. Skończyły się na pobycie w wc. Ale nigdy więcej nie zamierzam tego powtórzyć - to wielka głupota. Jednak u mnie bulimią bym to nie nazwała. Nigdy więcej! I zdaję sobie z tego sprawę :).
tak. trzy razy próbowałam, ale udało się raz i to też tak nie do końca. po prostu nie potrafiłam. dwa razy tylko kucnęłam nad kiblem i po chwili od niego odeszłam. za trzecim razem byłam nieco bardziej zdeterminowana, ale ostatecznie też dałam sobie spokój. nigdy więcej tego nie powtórzę. zresztą nie będzie powodu, bo przechodzę na zdrową dietę i nie mam zamiaru przesadnie sobie wszystkiego odmawiać. chcę tym sposobem pożegnać kompulsy raz na zawsze. :)

z wyrzutow sumienia nigdy chociaz raz probowalam ale nie wyszlo- i dobrze.

ostatnio kiedy wymiotowalam nawet pamietam date to bylo zakonczenie 2 klasy gimnazjum, jeszcze wtedy sie nie odchudzalam ale zjadlam 3 lizaki, chyba z 8 megaslodkich podrobek raffaello, jakies tam batony, ptasie mleczka- pol pudelka i jeszcze jakies slodycze, i kawalek marchewki i ta wlasnie marchewka wymiotowalam cala noc i ranek. po tym incydencie przez tydzien nie jadlam slodyczy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.