Temat: Oceniamy nasze menu

Wychodzę z założenia, że wszystko można, byle z umiarem - więc używam soli, ale nie tak dużo co kiedyś - tyle tylko, by potrawy nabrały smaczku ;)

A co sądzicie o sokach owocowych, tych 100%? Często piję, bo mam wrażenie że mam niedobór witamin. Jak kupię taki sok to wypiję cały litr przez cały dzień, co wychodzi około 400 kalorii. Nie jest mi źle z tego powodu bo uważam, że to samo zdrowie, jednak spotkałam się z opiniami że w sokach są takie ilości fruktozy, że nie można z nimi przesadzać.

bo to prawda... lepiej kup  kilogram pomarańczy i sama wyciśnij sok

Jak masz niedobór witamin to żadne owoce, warzywa i soki, tylko jajka i zajadasz całe z żółtkiem. Masz tam wszystkie witaminy oprócz C, którą uzupełniasz z warzyw i owoców. Bardzo wiele witamin ma też wątróbka.

co do soków to mają rację. Sok zawsze kojarzył mi się z witaminami, a niestety niedawno się zorientowałam, że sam cukier tam jest.

Ja mam bardzo mało witamin w organizmie, brałam leki, niby pomagało doraznie i na chwilę, jako dziecko musiałam pic pare razy soki z pokrzyw, ziół, owoców, warzyw - o matko jak tego nie lubiłam!!! choć wszystko było z działki i świeżo robione. Czasem rodza sie takie anomalia jak ja, niestety witaminy w pastylkach/płynach pomagaja doraznie, organizm się uodparnia niestety. :)
Ja piję soki 100% i wody niegazowane tylko przykładowo jak gdzieś ide, gdzie nie serwują herbaty :)
Jesli jest sezon np. lato - kupuję owoce gdy nie moge dostac swoich i sama robie soki zamiennie z jedzeniem normalnie ( tylko nie jabłkowy słodki i babanowy, jabłkowy kwaśni może być, ale z dodatkiem czegoś ).  

Wera, moje propozycje:
Zamiast 3 kromek Wasy - jedna/dwie kromki ciemnego razowego pieczywa. Najesz się na dłużej, poza tym ja osobiście jakoś nie ufam chrupkiemu pieczywu.
Jabłek daj ile chcesz, nie musi być koniecznie jedno.
Trochę za mało tego wszystkiego mi się wydaje. Twoja sałatka brzmi genialnie smakowo i dietowo, jedz jej więcej niż 4 łyżki, do podwieczorku nawet dodaj bo ananasem się nie najesz.

> co do soków to mają rację. Sok zawsze kojarzył mi
> się z witaminami, a niestety niedawno się
> zorientowałam, że sam cukier tam jest. Czy takie
> menu jest ok?: Śniadanie- (10:10)-3 kromki wasa +
> 4 lyżki stołowe sałatki (tuńczyk, por, rzodkiewka,
> kukurydza)Obiad- (13:10)- niecała paczka ryżu z
> jednym jabłkiem i cynamonem.Podwieczorek- (16:00)-
> 3 plastry Ananasa.Kolacja- (19:00)- Ta sama
> sałatka co na śniadanie tylko bez pieczywa. Około
> 4 łyżek stołowych. Ile to mniej więcej kalorii
> może być?

Ananasa wrzuć na 2 śniadanie. Ogólnie mi sie wydaje, że za dużo węgli i cukrów masz jak na r, a białko tylko w tuńczyku.

Smakują Ci te wafle ryżowe ? :P Przecież to przetworzone jest :) nie lepiej dac kromkę orkiszowego/razowego/żytniego ?
Jutrzejsze jest ok myślę :)
A długo jesteś na redukcji? widać efekty ? sama układasz menu ?