- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 270
22 stycznia 2011, 20:19
Nie wiem czy taki temat już istniał...
mam do Was pytanie, o której godzinie najlepiej jeść obiad?
Pytam, bo w dniach wolnych często mam obiad około 14-15 godziny i domyślam się, że może to być pora całkiem ok...
Jednak w tygodniu, w czasie szkoły,3 razy wracam do domu dopiero przed 17, więc o 17.00 zabieram się za obiad :( Jem wtedy dość sporo,zamykam całe swoje jedzenie do godziny 18.00,ale czy taka normalna, obiadowa porcja bardzo szkodzi na porę prawie-wieczorną? Czy mimo tego mogę w miarę regularnie zrzucać wagę? ;)
22 stycznia 2011, 20:31
Jeśli jesz obiad bardzo duży to możesz utrzymywać wagę.... a ile razy dziennie jesz??
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 270
22 stycznia 2011, 20:36
jem 5 posiłków dziennie ;)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Paradera
- Liczba postów: 2365
22 stycznia 2011, 20:37
przy 5 posiłkach dziennie, godz. 14-15 jest świetną porą na obiad. 17-18 to trochę późno. o takiej godzinie zjadłabym obiadokolacje.
22 stycznia 2011, 20:40
a co jesz na ten obiad o 17:00 dokładnie??;P
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 270
22 stycznia 2011, 21:34
to zależy od dnia, ale zagłębiając się w składniki to w sumie to, co sie zazwyczaj je na obiad... porcja ziemniaków (teraz jem ich znacznie mniej niż kiedyś, coś wielkości gałki loda), jakieś mięso, też w zależności od dnia i kopa surówki warzywnej :P
23 stycznia 2011, 09:56
Wszystko zależy od tego jak rozłożysz sobie posiłki. Mam ten sam problem, bo ze szkoły wracam koło 17.
Jem 5 posiłków dziennie przy czym:
śniadanie - w domu
II śniadanie i III śniadanie(zamiast podwieczorku) - w szkole
obiad - w domu
kolacja - koło 19, lekka
Grunt to dobrze rozłożyć sobie posiłki, tak by pasowały do przebiegu dnia.
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
23 stycznia 2011, 10:27
łatwo mówić o rozkładaniu posiłków w ciągu dnia tym u których dni wyglądają jednolicie, ale gorzej wykonać szczególnie tym u których każdy dzień wygląda inaczej. Ja podobnie jak założycielka postu czasem obiad jem o 18 i nie mam zamiaru odmawiać sobie dobrego i ciepłego posiłku tylko dlatego, że już jest ta godzina. Chcę schudnąć, ale dam się zwariować.
23 stycznia 2011, 12:29
a o której chodzisz spać? ja bym zjadła jakiś lżejszy obiad, a potem białkową kolację.
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 2666
23 stycznia 2011, 12:54
W tygodniu też jem obiad o 17, ale nie dodaję do niego już węglowodanów, oprócz warzyw(chleb, płatki owsiane, otręby, owoce, czasem sałatkę z brązowym ryżem mam w 3 pierwszych posiłkach). Na obiad jem chude mięso, gotowane warzywa i surówkę z łyżeczką oliwy, a o 20 kolację- twaróg/ serek wiejski z warzywami/ sałatkę z jajkiem/ zupę warzywną. Spróbuj jeść więcej w szkole, żeby nie wracać głodna do domu, a na obiad jedz mniejsze porcje, ograniczając dodatki takie jak ziemniaki, ryż, makaron, dobrym pomysłem jest jedzenie przed głównym daniem zupy jarzynowej, może być ze zmiksowanych warzyw z dodatkiem jogurtu zamiast śmietany, żeby trochę zapełnić żołądek, wtedy na drugie danie zjesz mniej.