Temat: do osób korzystających z fitatu

Korzystam z fitatu od kilku dni i jestem zachwycona, ale gdy teraz sięgnęłam po banana, zaczęłam się zastanawiać czy powinnam przyjąć, że waży on 120g tak jak uśredniła vitalia, czy może powinnam go zważyć Jak wy to robicie?

Nie chciałabym zwariować w tym wszystkim, ale obecnie jestem na redukcji, 300 kcal na minusie i bardzo nie chciałabym przekraczać tej ustalonej wartości i żeby pod koniec dnia nie okazało się, że jestem 50 kcal na minusie.

Jeżeli ważycie, to zapytam od razu jaką macie wagę. Ja mam taką, która pokazuje wartości co 10g, ale zastanawiam się nad elektryczną, która pokaże mi wartość co do grama. Jest sens kupować elektryczną?

Oczywiście ze jest sens kupować elektryczną, nie jest droga a zawsze się przyda.. Fitatu świetna aplikacja ale raczej powinnaś podawać wartości które ty zjadasz, nie mówię tu o jakiś drobnych różnicach ale przykładowo twój banan może mieć 200g, jeszcze kila takich naciągnięć w ciągu dnia i już zbiera sie jakas określona dodatkowa sumka kcal która nie powinna mieć miejsca, ale tak jak mówiłam nie ma co popadać w obłęd i przykładowo warzyć każdą łyżkę.

Mam wagę elektryczną i warze na niej tylko owoce i orientacyjnie warzywka, a resztę wpisuje z fitatu,  przykładowo  nie warze i nie podaje w gramach płatków owsianych tylko wpisuje 4 łyżki i sama aplikacja pokazuje, tak samo jogurty i inne rzeczy

Pasek wagi

ale przeciez tam jest funkcja podania gramow...wiec go zwaz, bo taki duzy banan to tez wiecej wazy.

Pasek wagi

dzięki za odpowiedzi :) to był taki standardowy banan :) wiem, że jest opcja wpisywania gram, ale też nie chcę zwariować :)

Zależy jaki poziom kontroli chcesz mieć. Niektorym wystarczy orientacyjny i ta uśredniona sztuka. 

Ja mam taką zasadę- zawsze sprawdzam wagę owocow, warzyw już niekoniecznie. W końcu te drugie są dużo mniej kaloryczne i nie mają tyle cukru.

Nie ma co przesadzac ale jednak te liczby nie biora sie z niczego. Ok przy warzywach to ide na oko. Ale jezeli jesz 6 bananow dziennie to ja bym je juz zwazyla. Podchwytliwa moim zdaniem jest sytuacja kiedy te wazne powiedzmy kalorie z mniej waznymi laczymy. Ja ostatnio pieklam pizze, policzylam make, mleko i ser. Z tego wyszlo mi ze kawalek ktory zjem bedzie wazyl 60 gramow. Tylko ze jak ten realny kawalek zwazylam to bylo to 100 gramów. No bo sos.pomidory, papryka i grzyby tez waza. W tym wypadku liczba kalorii wyszla w 100 g za wysoka.

Pasek wagi

również korzystam od kilku dni, staram się to robić precyzyjniej niż zazwyczaj kiedy podliczałam jadłospis, mam co prawda wagę elektroniczną, ale do sposobu w jaki ja ważę myśle że i zwykła by wystarczyła. Płyny i rzeczy półpłynne i tak mierzę na objetość, bo chyba najbardziej niedoszacowane wychodzą tłuszcze, a to one najbardziej podbijają kaloryczność.

Little.miracle to jest sprawa bardzo indywidualna. Tworząc aplikację myśleliśmy o osobach, które mają wagę i o tych, które nie mają i/lub nie chcą ważyć produktów- stąd możliwość wpisania dokładnie gramów i możliwość wybrania uśrednionej sztuki w przypadku owoców czy warzyw.

Najwiekszym proplemem tej aplikacji jest, nawet juz to pisalam, ze wprowadzenie nowego produktu graniczy z cudem. Niby nazwe zapisze, kalorie a nagle przy zapisywaniu wyrzuca na strone mojego dziennego jadlospisu. do tej pory chyba tylko jeden produkt zapisalam a probowalam juz naprawde sporo. szkoda ze nie ma mozliwosci wprowadzenia po prostu liczby kalorii, bez szukania czy tworzenia produktu. no i fajnie by bylo gdyby jakas desktop wersja byla

cyrica- faktycznie ten tluszcz to tez mnie zaskoczyl, nie sadzilam ze go tak sporo jem.

Pasek wagi

Też macie problemy z ustawianiem posiłków? Mam włączoną opcję, że sama ustawiam sobie kaloryczność, chcę mieć wszystkie posiłki oprócz przekąski, ustawiam, zapisuję, a i tak jest nie tak jak chcę, mało tego- każdego dnia jest inaczej. Wskakuje mi przekąska zamiast lunchu albo w ogóle nie ma lunchu i obiadu. Jak to zrobić?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.