Temat: naleśniki raz jeszcze

Nigdy w życiu nie robiłam naleśników, jadłam je parę razy (naprawdę, bo nie lubię nadzień owocowych, z serem, jadłam tylko z nutellą ;) )
Zjedzenie samego 'ciasta', bez nadzienia to zły pomysł? Czy przepis '2 białka, 2 łyżki mąki, 1 szklanka wody gazowanej' jest dobry? Mogę dodać słodzik do wody? (nie wiem, czy dodaje się cukier do naleśników i wiem, że słodzik jest niezdrowy, ale chcę sobie jakoś umilić życie - raz na jakiś czas nie zaszkodzi) Proszę o odpowiedzi :)
PS. dziewczyny słodzika nie można używać do pieczenia cist czy naleśników - słodzik się po prostu rozpada w wysokiej temperaturze
W dukanie ze słodzikiem się robi :P i jakoś daje rade.
bo zawsze mogę zjeść coś innego, co ma tyle samo kalorii i jest miliard razy smaczniejsze, dlatego się pytam, czy w ogóle się opłaca robić takie naleśniki ;)
naleśniki nie muszą byc na słodko,moga byc też np.na słono lub n ostro


ja np.jadłam dzisiaj z twarożkiem naturalnym i łososiem
bardzo dobre sa tez z żółtym serem(1 plasterek sera na 1 naleśnik i zawijam)
nie przełknę sera - tylko żółty na pizzy ;) uwielbiam słodkawe ciasta, dlatego pytam się o słodzik.

Ktoś wcześniej napisał, że można jeść z szynką - kocham drobiową szynkę! można wepchnąć szynkę do naleśnika? :)
ja moge jesc bez niczego.. bez cukru nie sa zle
Ja robie mąka, mleko troche wody, sol, jajko cale i jedno bialko
Pasek wagi
można z serem żółtym lub serem żółtym i szynką lub serem żółtym i parówką
a ja właśnie idę sobie zrobić z czerwona fasola i piersią kurczaka
Niepokorna - z serem i parówkami nie będzie już dietetycznie, rany..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.