Temat: Poradzicie mi ?

Hej, mam problem, mianowicie często się zdarza, że pracuje do 22-23 i jak wrócę do domu to jestem głodna. Ani nie miałam kiedy obiadu zjeść ani kolacji. Bo często w pracy nawet nie mam kiedy usiąść. I jak już przyjdę do domu co mam zrobić? Iść spać z burczącym brzuchem czy coś zjeść? Z góry dzięki za odpowiedzi.
ja bym zjadła, ale coś lekkiego, np jogurt naturalny lub serek wiejski lekki.
Pasek wagi
Zjesc, na powietrzu nie 'ujedziesz'.
kurcze najlepiej byś jadła w pracy

no przed snem to chyba tylko białko jeśli już
twaróg chudy
serek wiejski
itp
Rozplanuj sobie jakoś sensownie dzień. Weź do pracy coś lekkiego, co można zjeść "w biegu", najlepiej kilka rzeczy - tu rewelacyjnie sprawdzają się owoce, jakiś jogurt, może kanapka. Jak wiesz, że będziesz kończyć późno, to też bądź na to przygotowana tak, żeby po powrocie do domu nie rzucać się na co popadnie, tylko spokojnie iść spać.
faktycznie znajdz w pray jakoś chwilke,bo przed snem to kiepsko :/
No ewentualnie faktycznie napić się ino jogurtu naturalnego
Pasek wagi
Najlepiej w pracy cos zjesc ;) A jak juz to jakis serek wiejski, jogurt naturalny lub serek homogenizowany ;p
Pasek wagi
nie wierze ze przerwy nie masz ja też pracuje do 22 a jestem w domu o 23 ostatni posilek jem na przerwie o 18...
a jak wracasz do domu? wiem że to niefajnie jesć w ruchu, ale jesli spędzasz troche czasu w tramwaju/autobusie to możesz zjeść wcześniej przygotowaną kanapkę albo naleśnika z kurczakiem i warzywami, jabłko... itp.
musisz jeść coś w pracy bo jedząc nawet mało kaloryczne posiłki o tej godzinie ciężko ci będzie schudnąć ;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.