- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 czerwca 2015, 09:08
Hej chciałam was zapytać o jednodniową diete oczyszczającą, czy ktoś stosuje czasem lub stosował? Jakie efekty ? I na jakiiej bazie produktów się ona opierała? Ja nigdy nie stosowałam takiej diety, ale mam wrażenie że jest mi potrzebny taki detoks np przy pomocy cytrusów... Co o tym myślicie ? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
30 czerwca 2015, 09:15
Moim zdaniem nie warto, lepiej całkowicie zmienić swoje żywienie i trzymać się tego już na stałe. Takie jednodniowe diety albo kilkutygodniowe są moim zdaniem bez sensu..
30 czerwca 2015, 09:32
To nie ma być dieta odchudzająca , tylko taki detoks... trochę z siebie wypłukać tych toksyn może po jednym dniu takiego detoksu i trochę w brzuchu się ulży...
30 czerwca 2015, 09:36
Jeden dzień praktycznie nic Ci nie da ....tydzień owszem ale trzeba do tego podejść z głową.
30 czerwca 2015, 10:37
Myślę, że na detoks najlepsze będą jakieś zmiksowane warzywa - a la koktajle.. a na śniadanie np. kasza jaglana:) ma właściwości oczyszczające i jest mega zdrowa.
30 czerwca 2015, 10:52
1 dzień nic nie da poza chwilowym uczuciem bycia lżejszą... jestem teraz na takim detoksie zaczęłam właśnie 4 tydzień. W okolicach 2go zaczyna się coś dziać, 1 tydzień straszne osłabienie i bóle głowy (brak cukru i samo czyste żarcie). Taki detoks trzeba trzymać do momentu, aż organizm zacznie dobrze funkcjonować a to już indywidualna sprawa, każdy wie co mu nawala... Mój detoks to owsianka z jabłkiem, świeżo wyciskane soki (pomarańcz, marchew-jabłko, zielone) + zupa pomidorowa bez soli (2-4 miski), 4 ziemniaki z piekarnika. Wspieram się jeszcze dodatkowo witaminami i minerałami w tabletkach bo wyszły mi straszne niedobory: D3, B12, selen, żelazo... I nagle zaczęłam chudnąć, bo od 3 lat zapieprzając fizycznie i jedząc niby zdrowo (z wyliczeniem BTW) nie schudłam nawet grama. Podejrzewam, że miałam ''wyjałowiony'' organizm z wszystkich witamin i minerałów, zwyczajną dietą nie byłam w stanie go wysycić. Przed rozpoczęciem detoksu 3 miesiące łykałam zwiększone wielokrotnie dawki supli i jak weszłam w normy zaczęłam detoks, dalej suplementując. Zaczęłam chudnąć i lepiej się czuć ogólnie. Ale taki detoks musi trwać minimum 6 tygodni, jak się ma poważniejsze schorzenia dłużej. Polecam książkę Jerzego Zięby ''Ukryte terapie'' (lub wykłady na yt) świetnie opisuje, jak brak zwykłej witaminki (najczęściej całych grup witamin) może nam spieprzyć zdrowie.
Edytowany przez beautyinme 30 czerwca 2015, 10:57
30 czerwca 2015, 11:14
Też jak byłam młodsza i głupsza to wierzyłam w takie cuda ale te detoksy głodówkowe itp to pic na wodę :) Wystarczy zdrowiej jeść ewentualnie wspomóc organizm pijąc różne bomby witaminowe ale tak naprawdę nasz organizm jest tak fantastyczną maszyną że sam super daje radę w usuwaniu toksyn z organizmu. A jak chcesz sobie pomóc to jeśli rano masz czas (ja się zrobiłam za leniwa), ewentualnie wstawaj 15 minut wcześniej, na czczo włóż łyżeczkę oleju do buzi (słonecznikowy, kokosowy) i ssaj nie łykając, następnie wypluj ii umyj dokładnie zęby - to faktycznie pomaga, aż muszę się znowu zmobilizować i pokonać lenia :)
30 czerwca 2015, 11:28
a ja gdy teraz jetem starsza i mądrzejsza wiem że takie detoksy są konieczne, by wspomóc organizm zawalany zewsząd dziadostwem i to nie tylko w jedzeniu czy napojach. By organizm sam był w stanie się regenerować, musi być co najmniej w stanie dobrym, jak nie bardzo dobrym. Obecnie chyba niewielu ludzi może ta powiedzieć o swoim ciele.