Temat: Ile mogę przytyć po 3 miesiacach jedzenia > 5000kcal/dzień ?

Zgodziłam się przytyć do roli w reklamie. Zgodnie z umową muszę stosować się do diety min. 5000-8000kcal/dzień przez 3-4 miesiące, dzięki czemu powinnam urosnąć o 2-3 rozmiary.

Robię to w pełni świadomie i nie chcę się wycofywać z umowy. Za każdy dodatkowy kg mam płacone, więc nie przerażam się jak trochę więcej przytyję niż mi się wydawało początkowo, a nawet bym chciała ;)

Zastanawiam się tylko ile tak naprawdę mogę przytyć po 3 miesiacach jedzenia min. 5000kcal/dzień i nie ruszaniu się. Dodam, że mam 162cm wzrostu i raczej wolną przemianę materii.

Po pierwszych 2 tygodniach waga skoczyła mi o 4kg, ale nie wiem ile z tego to faktyczna waga, a ile woda itp. bo cay czas coś piję i jem.

Czy da się przeliczyć kcal na kg?

To jest tak jakbys sie zabijala... schudnac mozesz potem oki  ale od megazarcia mozna dostac raka jelita lub innych chorob i co potem?? Za zadna kase bym sie nie zgodzila chyba ze by mi ktos bliski umieral i zeby ratujac jego zycie poswiecilabym swoje

Pasek wagi

..ale 3miesiące to krótko i 5000 to wcale nie jest dużo - wystarczy zjeść cały duży słoik nutelli 600g poza normalnym jedzeniem i już jest tyle, a mogłabym zjeść więcej naprawdę mam wilczy apetyt teraz gdy biorę leki na odczulanie, więc tak czy tak tyje

noelleeee napisał(a):

..ale 3miesiące to krótko i 5000 to wcale nie jest dużo - wystarczy zjeść cały duży słoik nutelli 600g poza normalnym jedzeniem i już jest tyle, a mogłabym zjeść więcej naprawdę mam wilczy apetyt teraz gdy biorę leki na odczulanie, więc tak czy tak tyje

OMG! Słoik nutelli?! Mnie po dwóch łyżeczkach zamula...

A dlaczego oni nie poszukają sobie otyłych ludzi, tylko wolą płacić chudym za zgrubnięcie?

noelleeee napisał(a):

ok.1tyś

To rzeczywiście sporo. Ale wielu ludzi chętnie by tyle ZAPŁACIŁO, za każdy stracony 1 kg.

Chodzi nie tyle o grubą sylwetkę co o wszystkie pośrednie również. Za wiele powiedzieć niestety nie mogę, przepraszam, ale nie obawiajcie się nie chodzi o reklamę środka odchudzajacego.

noelleeee napisał(a):

Chodzi nie tyle o grubą sylwetkę co o wszystkie pośrednie również. Za wiele powiedzieć niestety nie mogę, przepraszam, ale nie obawiajcie się nie chodzi o reklamę środka odchudzajacego.

Nie no, spoko. Ale dasz namiar na reklamę, jak już wyjdzie? Bo zaciekawiłaś mnie tym. Nie, sama bym na to nie poszła, mimo wszystko aż tyle kasy mi nie trzeba, żebym miała szastać zdrowiem, ale ciekawa jestem, co oni zyskali przez to.

Jasne. Podobno mam taki kształt o który im dokładnie chodziło. Choć trochę się go obawiam bo wszystko idzie mi w brzuch i po paru tygodniach obąrstwa bardzo mocno już starczy, chyba, że na to czy bardziej czy mniej tyje się w tym miejscu poza genami ma wpływ to, że objadałam się, aż mnie wzdymało, a po tem leżałam lub spałam.

wiecej wydasz na diete 5000kcal niz twoje wynagrodzenie. 

Część jedzenia dostaję. W zasadzie tylko muszę zadbać o witaminy bo to co niezdrowe i tuczy dostaję

Skania79 napisał(a):

7000 kcal nadwyżki ( ponad Twoje zapotrzebowanie- tj ok 1500 kcal) to jest 1 kg na plusie.

To niewiele. Myślałam, że znacznie więcej potrzeba na kg. 

Czy na początku tyje się wolniej, bo wydaje mi się że w sumie to powinnam była więcej przytyć przeliczajac 7000kcal na kg i to tak dwukrotnie?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.