- Dołączył: 2010-07-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 26
15 stycznia 2011, 21:36
Witam, mam do was pytanie. Jakie macie sposoby na niepodjadanie i oszukiwanie głodu? Jestem już załamana próbowałam zapychanie żołądka wodą i rzucie gumy. nie potrafię sie też powstrzymac od niejedzenia w nocy....niedawno wstalam w środku nocy i idąc do kuchni napic się przy okazji zjadłam bułke z kabanosem bo jakoś naszła mnie ochota na jedzenie a to była 2 czy 3 w nocy.... Nie mam już siły a moja silna wola jest raczej do dupy....:(
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 428
15 stycznia 2011, 21:38
mi pomaga zielona herbata
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Newcastle
- Liczba postów: 838
15 stycznia 2011, 21:39
dokładnie zielona herbata, a jak masz ochotę na słodkie to ze słodzikiem. Przynajmniej na mnie działało:)
- Dołączył: 2010-07-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 26
15 stycznia 2011, 21:40
zieloną herbate też piję ale to profilaktycznie z cytryną bo lubię ale nie zauwarzyłam żeby mój apetyt jakoś zmalał nadal chodze jakaś niedożywiona i niedojedzona mimo że jestem na diecie białkowej która kiedyś spełniała moje oczekiwania ...teraz jest odwrotnie
15 stycznia 2011, 21:42
ja gdy jestem glodna i musze podjesc to zjem kilka paskow papryki lub kilka plasterkow pomidora a ogolnie przed tym pije herbate gorzka z tych róznych "odchudzajacych"
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Newcastle
- Liczba postów: 838
15 stycznia 2011, 21:43
to moze wazywa? mało kalorii, wiec możesz dużo zjeść, a zapychają:P
15 stycznia 2011, 21:54
warzywa to najlepsze rozwiązanie na podjadanie
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5105
15 stycznia 2011, 21:55
jakiejs herbatki sie napij . :)
15 stycznia 2011, 22:00
Ja mam straszne parcie na słodkie, więc postanowiłam kupić sobie morwę białą - podobno nieźle działa. Może też spróbujesz jakichś ziołowych wspomagaczy? Dobrze robi taka herbatka na odchudzanie - zioła mnicha, czy jakoś tak.. :))
15 stycznia 2011, 22:05
ja radzę odstawić gumy, bo stymulują ślinianki, a jak się ślinimy bardziej to organizm myśli, że zaraz będzie jedzonko - nie ma, to się buntuje i sygnalizuje głód :)