- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 maja 2015, 21:09
7 maja 2015, 19:15
Brałam kiedyś ten lek i tyłam od niego
7 maja 2015, 19:47
Tak, jasne, z pewnością nie chudniecie przez Euthyrox.
W ogóle uwielbiam takie wmawianie sobie i usprawiedliwianie się 'oj, to przez tabletkę nie mogę schudnąć!'
Fakt, wszystko jest kwestia indywidualną, może ktoś ma dawkę źle dobraną, albo po prostu potrzebuje innego specyfiku. Ale bez kitu, nie podają Wam przecież schabowych w pigułce, tylko lekarstwo, dzięki któremu tarczyca ma działaś poprawnie, a nie źle - jak do tej pory.
Brałam kilka lat, 50. Teraz mam Letrox, dawkę 75, bo uskarżałam się na senność na Euthyroxie. I jakoś jak nie jem bez opamiętania, to normalnie chudnę, na obydwóch.
Edytowany przez it.girl 7 maja 2015, 19:50
7 maja 2015, 20:07
Co Wy piszecie z tym tyciem przez lek. Bez niego będziecie tyły! A nie unormuje wam się gospodarka hormonalna po kilku dniach. To zajmuje tygodnie. Minimum miesiąc. Kiedy już wszystko się ustabilizuje, odpowiednio się odżywiacie i ćwiczycie to i cm będą ubywały.
Co do mojego dziennego menu. Nie planuję sobie niczego takiego. Jem zdrowe produkty, to na co mam ochotę. Nie liczę kcal ani proporcji.
Jeszcze co do leku. Schudłam sporo. Potem mi się zmieniło zapotrzebowanie na hormon, nie dopilnowałam i zaczęłam powoli tyć. Też gorzej czuć, pobiegłam zrobić badania. Zwiększono mi dawkę do 100 (euthyrox) i po miesiącu dopiero zaczęłam wracać do normy. Trzeba brać systematycznie i systematycznie kontrolować. Od tego nie przytyjecie. Wręcz odwrotnie. I krzywdę sobie zrobicie.