Temat: Czy warto iść do dietetyka?

Proszę o wasze uzasadnione opinie ;-)

jesli nie ma sie kompletnie pojecia o zdrowym odzywianiu to warto. nie warto eksperymentowac na sobie i robic sobie krzywde nierozsadna dieta na wlasna reke .. najlepiej jednak nie isc do pierwszego lepszego specjalisty, tylko do takiego z polecenia, sprawdzonego przez kogos albo do takiego, ktory ma mase pozytywnych opinii w internecie. wtedy mamy pewnosc, ze nie wyrzucimy pieniedzy w bloto ;) 

Zalezy. Jesli masz problemy zdrowotne, to tak. Jesli nie, to sprobuj diety normalnej. Jesli ci nie pomoze to pojdz, albo dla zwyklej pewnosci czy odchudzasz sie zdrowo. :)

Pasek wagi

nie byłam u dietetyka, (chociaż rozważałam taka opcję)-   wybrałam jednak  dietę Vitalii. Moze mam złe wyobrażenie o diecie od dietetyka, ale podejrzewam ze dostane listę tego co jeść lub nie, lub gotowy jadłospis. Dieta Vitalii daje również gotowy jadlospis- ALE w każdej chwili mogę go modyfikować zamiennikami,a jest ich mnóstwo, jem to na co mam w dany dzień ochotę.  Plusem są też opisy krok po kroku jak 'przyrządzić potrawę" Ze 'sztywno" rozpisanym jadłospisem nie udałoby mi się odchudzanie..

Pasek wagi

jablkowa napisał(a):

jesli nie ma sie kompletnie pojecia o zdrowym odzywianiu to warto. nie warto eksperymentowac na sobie i robic sobie krzywde nierozsadna dieta na wlasna reke .. najlepiej jednak nie isc do pierwszego lepszego specjalisty, tylko do takiego z polecenia, sprawdzonego przez kogos albo do takiego, ktory ma mase pozytywnych opinii w internecie. wtedy mamy pewnosc, ze nie wyrzucimy pieniedzy w bloto  

jestem tego samego zdania. tylko sprawdzona przez kogoś osoba, o której jesteśmy pewni, że jest kompetentna. bo inaczej to sobie można wpisać w google "menu 1600 kcal" czy coś w tym stylu, i masz ;)
z drugiej strony możesz też sama poczytać o zdrowym żywieniu, zdobyć wiedzę z wiarygodnego źródła i spróbować. na początek zazwyczaj sprawdza się odrzucenie słodyczy, słonych przekąsek, zamiana pszennych produktów na te z pełnego ziarna, nie picie alkoholu i słodzonych napojów... itd., wiadomo, to wszyscy wiedzą. 

Pani dietetyk kazała mi na pierwsze spotkani przygotować mój jadłospis z 3 ostatnich dni,i listę co lubię jeść czego nie lubię. Trochę się obawiam,że 180 zł pojdzie w błoto,bo wróce do swoich pomysłów na dietę czyli MŻ,ale chcę schudnąć zdrowo i trwale stąd moje zainteresowanie dietetykiem :D

Warto, ale widząc ile tu tematów gdzie dziewczyny piszą, że mają "super" dietę którą ułożył im dietetyk, a jest ona poniżej PPM to warto poszukać naprawdę sprawdzonego, takiego z powołania, a nie takiego co ułoży właśnie taką dietę żeby zaraz było jojo i żeby klientka wróciła po następną dietę zostawiając kolejne pieniądze dla takiego "dietetyka"...

Warto. 

1) Tak jak dziewczyny piszą jeśli ktoś się nie zna na odżywianiu itd.

2) Dla mnie ważny był inny argument. To mnie mobilizowało do trzymania diety. Musiałam co dwa tygodnie stanąć na wadze i nie było przeproś. Od razu było widać jak się sprawowałam. Jeśli ktoś sam się nie może zmobilizować i potrzebuje takiego bata nad sobą to jak najbardziej.

Pasek wagi

Agata7049 napisał(a):

Warto, ale widząc ile tu tematów gdzie dziewczyny piszą, że mają "super" dietę którą ułożył im dietetyk, a jest ona poniżej PPM to warto poszukać naprawdę sprawdzonego, takiego z powołania, a nie takiego co ułoży właśnie taką dietę żeby zaraz było jojo i żeby klientka wróciła po następną dietę zostawiając kolejne pieniądze dla takiego "dietetyka"...

W ubiegłym roku poszłam do dietetyczki bo pomimo ćwiczeń nie było spadku wagi. I muszę powiedzieć, że trafiłam super. Dieta była dostosowana do tego co lubię jeść, np. uwielbiam orzechy, migdały i w diecie było ich całkiem sporo, kiedy nie mogłam już patrzeć na ryby i kurczaka (a było to szybko bo ich po prostu nie lubię) dowiedziałam się czym zastąpić, żeby dostarczyć białka. Z przepisów które dostałam korzystam do dziś. A najważniejsze dla mnie to to, że nauczyłam się jeść niemalże z zegarkiem w ręku. Regularne posiłki to podstawa, a wcześniej zdarzało mi się nie jeść prawie cały dzień, a dopiero wieczorem nadrabiać. Niby wszyscy wiemy, że to niezdrowo, ale...

Ale masz rację, trzeba właśnie dobrze trafić, bo można wyrzucić pieniądze w błoto.

Pasek wagi

Moim zdaniem nie warto. Często widziałam diety ludzi od takich "specjalistów" opiewające a 1000-1200 kcal.

Jak już korzystać z pomocy to trenera personalnego.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.