Temat: wyrzuty sumienia-czystoziarnisty chleb.

Z góry mówię, że nie jestem trollem czy coś. W środę upiekłam chleb z biedronki, ten czystoziarnisty. Wyszedł smaczny, taki malutki.

w środę zjadłam 1/5 chleba, ze dwie kromki. A wczoraj zjadłam 2 kromki na śniadanie, jakoś nie miałam ochoty na obiad, więc zjadłam trochę tego chlebka, no i summa summarum zjadłam ze 3/5 tego chleba. Wiedziałam, że jest bardzo zdrowy, ale wieczorem z ciekawości zobaczyłam ilość kalorii i osłupiałam... Taki mały chleb i 2 tys kalorii. Więc wychodzi na to, że samego chleba zjadłam 1000 kcal... a to było naprawdę niedużo tego chleba.

I teraz mam takie ogromne wyrzuty sumienia. Nie jestem na redukcji, ale i tak pewnie wczoraj zamiast 1500kcal to zjadłam ze 2000 przez ten chleb. Moje pytanie jest następujące- czy te ziarna mogą mi się odłożyć ? Czy naprawdę w tak małym chlebku może się kryć aż 2 tys kalorii? Po prostu nie mogę uwierzyć, że zjadłam 1000kcal i nie byłam napchana czy coś.

Tak, on ma tyle kalorii.

Mam to samo, potrafię zjeść go pół bez mrugnięcia okiem (bez dodatków) i nabić nim tym samym większość dziennej kaloryczności. Ale to dużo dobrego białka, zdrowego tłuszczu i węgle złożone, których i tak jest w nim mniej niż tego tłuszczu i białka. Dlatego nie przejmuję się, jak mi się to zdarzy. Nie przytyjesz od tego.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.