- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Paradera
- Liczba postów: 2365
6 stycznia 2011, 17:45
Cześć, mam 21 lat, prowadzę siedzący tryb życia - nie uprawiam żadnego sportu regularnie. Mam wolną przemianę materii, ale nie mam większych problemów zdrowotnych i w związku z tym ograniczeń w stosowaniu różnych diet.
Chciałabym dowiedzieć się ile kalorii powinnam spożywać dziennie, aby NIE PRZYTYĆ ani NIE SCHUDNĄĆ. Jeżeli ktoś ma przykładowy jadłospis to bardzo proszę o załączenie. Nie wiem po prostu jakie ilości jedzenia trzeba jeść żeby utrzymać wagę..
Kilka razy już schudłam, ale niestety waga wracała, bo popadałam ze skrajności w skrajność. Nie wiem ile należy jeść żeby waga była stabilna. Proszę o pomoc.
- Dołączył: 2009-08-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2057
6 stycznia 2011, 18:25
ja tez mialam nadwage /a nawet otylosc/ przez cale zycie. mysle ze warto po prostu kosztowac sprawdzac co najlepiej ci sluzy... wiadomo nie warto pozeraz dziennie porcji slodyczy i chipsow ale masz pewnie ulubione sniadanka, platki sniadaniowe, obiadki... co ci najbardziej smakuje. a jak aktualnie jadasz? daj tu rozpiske z kilku dni moze doradzimy :)
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Lubniewice
- Liczba postów: 75
6 stycznia 2011, 21:02
Hej dziewczyny gdy miałam 20 lat ważyłam 58 kg. i 160cm. a biust wynosił 75 D ( marzenie)
Wydaje mi się że to dla tego, iż miałam prace fizyczną (po 12 godz. dziennie) i chodziłam na balety 5 razy w tygodniu i zbytnio nie jadłam dużo bo nie miałam na to czasu.
Z chwilą gdy z 5 nocy spadłam na jedna nocy baletów w tygodniu to zaczęłam tyć stopniowo ;( nawet nie zauważyłam tego. Jak zauważyłam, że zaczęłam tyć ważyłam już 61 kg.
Zaczęłam się odchudzać zaczynając od dieta kopenchacka, ponieważ nie mogłam schudnąć te 3 kg.a słyszałam że po niej się naprawdę chudnie.
Po trzech dniach przestałam jej stosować ( już schudłam te 3 kg.) bo bałam się że za dużo schudne i
po jakimś czasie powróciła waga 61kg. a czasem ponad 61kg.
Po jakimś czasie usłyszałam że koleżanka stosuje diety kapuśniaka i też zaczęłam jej stosować. ( już kochałam dużo jeść, ale nie przepadałam za słodyczami i nie przepadam) a kapuśniaka się je do woli kilka razy dziennie i w dodatku chudniesz (Czułam że to jest coś dla mnie)
stosowałam ją przez jakiś czas, ale już nie pamiętam ile czasu ją stosowałam ( ALE NAPEWNO DZIAŁAŁA)
tylko że ja szybko chudnę a jeszcze szybciej tyje, nawet nic nie robiąc.W tygodniu potrafię przytyć 3 kg. a nawet czasami jest tak że przez wekkend przytyję 3 kg.
Od tej ostatniej diety nie stosowałam żadnej diety. przez pewien czas chodziłam na siłownię przez 2 miesiące ( i chudłam), ale teraz mam prace inna bardziej stresującą i wykańczającą fizycznie i nie mam siły na siłownie i dyskoteki.
Teraz mam 25 lat i ważę 65 kg.161cm. a biust wynosi 85 DD i chciałabym powrócić bardzo do swojej wagi czyli do 58kg.i mieć mniejszy biust.
Od 3-go stycznia (poniedziałek) bieżącego roku wieczorem zliczyłam kalorie ile zjadłam i wyszło mi 1749 KCAL. z ciekawości sprawdziłam ile powinnam jeść wyszło mi że powinnam jeść około 1490 KCAL.
od wtorku kontroluje się i staram się nie przekraczać 1490 KCAL. aby tego przestrzegać zastępuje sobie posiłki czymś innym i zmniejszyłam porcję danego posiłku np.
zamias 2 składane kanapki z serem żółtym jem jedna kanapkę z pomidorem.. zamias częstego( 4 razy na miesiąc) gotowania spagetti.
Wolę zjeść zupę z mała ilością tuszczu, bez mięsa i bez dolewki, albo czymś co ma mniej kalorii. (jestem mięsożerna)
Teraz jem tak samo jak wcześniej tylko że mniej kaloryczne jedzenie. Bułek słodkich nie jem co czasem jadłam w pracy, bo mają bardzo dużo kalorii ale w zamian tego mogę zjeść eklera co ma mniej kalorii. Po18-tej nie jem żadnych posiłków.
Myślę że uda mi się schudnąć. Ograniczanie kalorii to dla mnie naprawdę trudne tym bardziej że lubię sobie wypić alkohol, a alkohol ma bardzo dużo kalorii zwłaszcza piwo.
CZEKAM NA WASZE KOMENTARZE I RADY
dziękuje.
P.S od dziś mam tu konto założone i jeszcze nie wiem jak się obsugiwać z tym portalem.
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Lubniewice
- Liczba postów: 75
10 stycznia 2011, 13:01
tak naprawdę nie liczę swoich kalorii dokładnie zawsze zawyżam i nie ważę tego co zjadłam tylko tak na oko.
np.
jedna torebka(100g.) ryżu biały gotowany ma 300kcal to jem np.pól to kalorie też na pół.
te produkty które jem spisałam z internetu na kartce i z niej korzystam.
Tak naprawdę nie wiem ile tych kalorii dokładnie konsumuje ...
czy ja mogę tak liczyć KCLA? czy dobrze robię je liczę?