- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 125
6 stycznia 2011, 14:03
witam Was Vitalijki i Vitalije
mam taki oto problem. Mój chłopak chce się odchudzać - ma do zrzucenia brzuszek i się buntuje, że chodzi głodny. Właściwie to ile kalorii może mieć jego śniadanie, bo uważa, że tyle co zjada to za mało:
-4 kromki chleba razowego wieloziarnistego +masło+ szynka + do wszystkich jakieś 2 ogórki konserwowe
staram się wprowadzić u niego 5 posiłków dziennie w niewielkich odstępach
- na drugie śniadanie zrobił sobie kisiel instant (tak, wiem, że sam cukier, no ale mu nie przetłumaczysz;>)
Sama osobiście nie liczę kcal, które pochłaniam, ale jem wszystko tak na oko.
Jakie zapotrzebowanie energetyczne może mieć? ma 22 lata, i raczej siedzący tryb życia choć ostatnio zabiera się za ćwiczenia, ale głównie siedzi przed komputerem, bo jest informatykiem.
pozdrawiam Was mocno i czekam na Waszą pomoc;*
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
6 stycznia 2011, 14:17
Moje "zapotrzebowanie " ( sama sobie wymyśliłam, że tak .. ) są takie :
Śniadanie - 200 kcal.
II śniadanie - 200 kcal
Obiad - 400 kcal
Podwieczorek - 100 kcal
Kolacja - 200 kcal
Tutaj jest 1100 kcal + mam jakby rezerwę + - 100 kcal.
Tak jem i nie jestem głodna, spokojnie wytrzymuje od posiłku do posiłku. + woda, z tym, że piję jej mało, bo ok.o.5 l na dzień.
Wiadomo, że chłopak ma większe zapotrzebowanie.
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
6 stycznia 2011, 14:20
I dodam jeszcze, że może warto spróbować obliczać mu ile kalorii zjada w ciągu dnia i wtedy stopniowo zmniejszać kaloryczność posiłków - sam będzie wiedział czy chodzi głodny czy mu wystarcza. Poza tym sama zapewne wiesz, że na początku walki z kg.każdy chodzi głodny, bo organizm buntuje się, że dostaje mniej niż do ilu przywykł. Wytrwałości Wam obu życzę, dodatkowo dodam też, że chłopakowi na brzuch polecam a6w - ćwiczenia ciężkie ogromnie, ale do wytrzymania - polecam, bo sama miałam problem z brzuchem i od 1 stycznia zaczęłam i już widzę minimalną, bo do dopiero 5 dni, ale widzę poprawę ;)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
6 stycznia 2011, 14:59
nie no sniadanie musi byc porzadne, sama jem ze trzy kromki chleba razowego wiec czemu facet ma jesc nagle dwie moga zostac cztery maslo mozna ale nie w wielkich ilosciach, na 2 sn jakies owoce jogurty obiad to tam mieso gotowane np duzo salatki, troche ryzu czy kaszy.podwieczorek jak 2 sniadanie plus np jakies tam tluscze w postaci orzechow, slonecznika i kolacja jakies jajka np i salatka. Zapotrzebowanie latwo obliczyc, mysle ze jak na faceta na diecie w tym wieku moglby spozywac np okolo 1600 zeby waga spadala.
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 125
6 stycznia 2011, 15:02
a6w jest dla wojskowych, dla takich, którzy mają mięśnie na brzuchu, a nie do zrzucania tłuszczu, poza tym działa źle na kręgosłup - słowa fizjoterapeuty.
wlaśnie stwierdził, że nie będzie się odchudzał... ale jest plus - będziemy chodzić na basen, ma zakaz jedzenia słodyczy i nie je ziemniaków do obiadu tylko warzywa na patelnie przygotowane bez tłuszczu;)
w każdym razie dziękuję Wam za odpowiedzi:*
Edytowany przez 11paulina11 6 stycznia 2011, 15:03
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1385
6 stycznia 2011, 15:05
Każde brzuszki źle działają na kręgosłup. Ja mam problemy z odcinkiem lędźwiowym.. a brzuszki robię kilka lat. Mimo wszystko efekt a6w są tego warte :P..
Powodzenia Wam życzę, basen dużo daje :)
6 stycznia 2011, 15:06
> 4 kromki chleba razowego wieloziarnistego +masło+
> szynka + do wszystkich jakieś 2 ogórki
> konserwowestaram się wprowadzić u niego 5 posiłków
> dziennie w niewielkich odstępach!!?? 2 kromki
> chleba PEŁNOZIARNISTEGO , szynka DROBIOWA, bez
> masła, pomidor, ogórek, i może jeszcze serek
> wiejski
Najpierw się zastanów jak coś piszesz. To jest facet, więc dwie kromki chleba mu raczej nie wystarczą, szczególnie, że dużo z tych kromek pełnoziarnistych np. schulstad to połowa jednej kromki normalnego chleba, więc nie myśl, że te kromki jakieś gigantyczne są. Poza tym jeśli je tego masła nie tyle ile pasztetu i chleb je tylko na jeden posiłek w ciągu dnia to raczej mu nie zaszkodzi, a wręcz pomoże, bo tłuszcze są potrzebne. Tak gadacie, a potem chodzicie wiecznie głodne.
Do autorki postu:
Powiedz mu, żeby obliczył sobie po prostu bmr i się tego trzymał. Chce się odchudzać i nie dość, że mu pomagasz to jeszcze się buntuje? No sorry... coś nie halo
![]()
Jak mu nie pasuje to niech ma ten swój brzuszek, a nie z pretensjami...
A co do a6w... Widać, że masz małą wiedzę. Ćwiczyłam sam tłuszczyk i dużo mi spadło.
ZIEMNIAKI SĄ ZDROWE, 3-4 ziemniaki bez masła i sosów z niewielką ilością soli nie tuczą, więc nie rozumiem tego zakazu
Edytowany przez WejdeWTeSpodnie 6 stycznia 2011, 15:10
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
6 stycznia 2011, 15:37
Paulina - ja też mam tłuszcz na brzuchu i dzięki a6w pomału się go pozbywam także .. I dodam, że nie jestem wojskową .. ;/
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 125
6 stycznia 2011, 17:40
nie mówię, że a6w Wam nie pomoże, tylko zacytowałam specjalistę. szczerze mówiąc najbardziej ufam właśnie fizjoterapeutom czy lekarzom. przecież Wam nie zabronię, tylko chyba trochę szkoda jakże cennego zdrowia.
pozdro, myślę, że można zamknąć temat;)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
7 stycznia 2011, 13:43
ja odchudziłam mojego męża o około 30 kg;) od końca lutego zaczęliśmy walkę. Jest starszy od Twojego, bo ma 37 lat, 185cm wzrostu i ważył 110 kg, teraz waży 80-82kg
Napisze Ci przykładowo co spożywał na początku diety, a co teraz....
PS. 3 śniadania ze względu na pracę
na początku:
I śn ok. 8:00
2 kromki chleba razowego z twarogiem i tuńczykiem/szynka/jajkiem gotowanym/jajecznica itp + warzywa typu sałata, pomidor, ogórek, papryka
+ owoc typu jabłko, banan
II śn ok. 11:00
placki owsiane na ostro albo na słodko/ kanapka podwójna/ serek wiejski/jogurt nat./surówka warzywna/ sałatka owocowa
II śn ok. 14:30
wszelkie sałatki na bazie sałaty albo kapusty pekińskiej albo ryżu naturalnego czy makaronu pp z jajkiem, tuńczykiem, mięsne, dużo warzyw itp
obiad ok. 18:00
około 200g mięsa drobiowego z piekarnika lub gotowanego/ 200g ryby + surówki + warzywa gotowane (kalafior, fasolka, brokuł itp)
kolacja ok. 20:00
omlety/jaja gotowane/twaróg z warzywami itp
teraz: jada bardzo podobnie,ale dodatkowo....
I śn ok. 8:00
nie 2 kromki a 4,ale nadal pieczywo razowe lub orkiszowe
II śn ok. 11:00
do pracy bierze nie 1 podwójna kanapkę a 2 podwójne
generalnie wszystko razy 2;)
II śn ok. 14:30
sałatki bardzo podobne jak wcześniej
obiad ok. 18:00
do mięsa/ryby i warzyw dodatkowo kasza gryczana, jaglana, pęczak/ ryż naturalny/ ziemniaki/makaron pełnoz. w ilości około 50-80g
kolacja ok. 20:00
bardzo podobnie,ale bywają tez placki, racuchy, naleśniki itp
aktywność zerowa, nawet do pracy jeździ autem;) tryb pracy siedzący, zero ćwiczeń
wypija około 1,2-2 litry wody dziennie, 2-3 INKI, ogólnie z 5-6 herbat (ziołowe, owocowe, zielone, czerwone)