5 stycznia 2011, 09:38
Jestem zwolennikiem jedzenia wszystkiego z umiarem. Moim dietetycznym ideałem jest piramida zdrowego odżywiania + MŻ + aktywność fizyczna. A mimo to ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad ' odpowiedniejszymi ' i ' mniej odpowiednimi ' owocami. Miałam kiedyś wykupioną dietę vitali i nie było tam bananów czy winogron. Dlatego proszę Was i pomoc w segregacji owoców.
To co mi przychodzi na myśl:
+
- cytrusy,
- jabłka,
- ananas ( kiedyś w diecie gwiazd dołączonej do Shape dietetyk pisał, że ananas w jakiś sposób ułatwia odchudzanie ale nie pamiętam dlaczego )
-
- banany,
- winogrona.
Mam wątpliwości i nie wiem jak potraktować brzoskwinie, kiwi, melony i arbuza.
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Czekolandia
- Liczba postów: 2672
5 stycznia 2011, 10:26
WSZYSTKO MOŻNA JEŚĆ - TYLKO SIĘ NIE OBŻERAĆ(!)
...a dziewczyna napisała, że je z umiarem wiec dlaczego ma sobie zabronić jeść niektórych owoców - bez przesady dziewczyny
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto:
- Liczba postów: 136
5 stycznia 2011, 10:35
Ja sądze ze dziewczyna chciala zaciagnac naszych opini ,bez wzgledu czy je umiarkowanie.Na pewno ma swoj rozum i sama se dobierze co jej pasuje. Kraverka nie rozumiem czemu sie unosisz?! Nikt nie przesadza tylko wyraza swoje zdanie RACJA DZIEWCZYNKI?
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
5 stycznia 2011, 10:52
wszystkie owoce mozna jesc ;) pod warunkiem ,ze masz w tym umiar ;) ja np uwielbiam arbuza i ma On bardzo malo kalori wiec w czym porblem , rozumiem ,ze ma wyskie Ig ale to zalezy kto na co patrzy;P Bo jesli ktos liczy kalorie to co go obchodzi IG:P
5 stycznia 2011, 11:17
Nie warto rezygnować z bananów czy winogron bo są bardzo zdrowe.Jedyne co to że posiadają trochę więcej kcal niż np.jabłka czy gruszki,ale to dlatego ze taki banan nie zawiera dużo wody(w przeciwieństwie do jabłek).Owoce są dla nas bardzo dobre,dla organizmu,diety.Tak zawierają cukry,ale to są zupełni inne cukry niż w czekoladzie:)
I przecież nie trzeba banana czy winogron jeść codziennie.Wszystko jest dla ludzi;)
5 stycznia 2011, 11:34
ja jem wszystkie owoce [?] oczywiście te, które lubię ;)
jabłka, grejpfruty, truskawki, malinki, jagody, banany, mandarynki i pomarańcze ;)
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 43
5 stycznia 2011, 11:43
ja myślę,że w dzisiejszych czasach mało co jest zdrowe, ale owoców bym nie odrzuciła,choćby ze względu na to,że ja lubie (aż za bardzo) słodycze a owoc jest doskonałym zamiennikiem - i słodki i pożywny. W niektórych owocach owszem jest dużo cukru,ale są to cukry proste,które nie są jakoś specjalnie szkodliwe. Wolę zjeść nawet tego banana niż batona (nawet zbożowego), bo energii da mi tyle samo,a spale go szybciej :) inna sprawa,że np. jak sie czlowiek przysiądzie do miski truskawek... to po prostu się zapomina, także do wszystkiego trzeba podejść z umiarem:) Apeluję więc,aby nie odrzucać owoców całkowicie :)
5 stycznia 2011, 11:47
Jak byłam na diecie i udało mi się schudnąć 8 kg to jadłam wszystkie owoce i w niczym mi to nie przeszkadzało.. Banany sa kaloryczne, ale maja duzo potasu i witamin:) na 2 śniadanie idealne;) po prostu wszystko, ale z umiarem :)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
5 stycznia 2011, 11:47
ja jem wszystkie owoce prawie i nie przeszkadza mi to w ogóle w chudnięciu.
- Dołączył: 2007-10-02
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 1462
5 stycznia 2011, 11:54
Ja tez jem wszystkie owoce:)) wiadomo, nie jem np. codziennie banana - tylko sobie urozmaicam, raz taki owoc raz taki, tych owocow które są najbardziej kaloryczne po prostu nie jem codziennie tylko czasami i wszystko ok:)))