2 stycznia 2011, 19:57
Witajcie.MAm problem i to poważny dziś miałam diete 1000kcal wszystk obyło ok zjadłam ostatni posiłek o 19. Pół godziny potem już byłam taka głodna ,że zjadłam powyżej 1000kcal!..jem 5 posiłków co 3-4h ale na nic.. Co mam zrobić , żeby głodu nie czuć .Dołączy sie ktoś do mnie ? od Jutra byśmy zaczęły diete 1000kcal. Byśmy się nawzajem wspierały i wgl.
Waga:55kg
Wzrost:164cm
Cel:47kg!:)
3 stycznia 2011, 00:16
Spoko, spoko. Mam nadzieję, że nie zabrzmiałam zbyt obcesowo :}
Wiadomo, że najważniejszą kwestią jest dobre samopoczucie i komfort.
Mnie - krasnalowi - wzrost 166 kojarzy się z dość wysoką osobą, a waga 49kg, to obiektywnie malutko, stąd moja niekłamana troska (broń Boże złośliwość).
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Reykjavik
- Liczba postów: 1701
3 stycznia 2011, 00:28
No coś Ty, tak odpowiedziałam bez zbędnych negatywnych emocji
Z reszta rozumiem Cię, czasem mam podobne do Twoich odczucia.
3 stycznia 2011, 00:36
Tak poza tematem: najbardziej w odchudzaniu przeraża mnie ewentualna totalna strata cycków :} Spojrzałam na zdjęcie Ai Shinozaki w twoim pamiętniku i od razu złapałam się mimowolnie za biust sprawdzając, czy on jest jeszcze na swoim miejscu ;D
A jeszcze 9 kg przede mną...
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Reykjavik
- Liczba postów: 1701
3 stycznia 2011, 02:22
Ahahaha :D
Tak serio, to dzisiaj koło południa też mi to przemknęło przez myśl. Obecnie mam takie ładne B75 i mi w zupełności wystarczy, pasuje do sylwetki, ale nie chciałabym żeby te bzdetne kilka kilo to popsuło. Ciała o wiele lepszego raczej mieć nie będę, a piersi są ważne... zobaczymy jak to będzie, mam nadzieję szybko schudnąć i się przekonać.
- Dołączył: 2010-01-26
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 111
3 stycznia 2011, 06:56
1000 kcal to za mało , ok 1500 kcal dziennie , a bedziesz chudła systematycznie a nie bedzie uczucia głodu
3 stycznia 2011, 10:36
Do Kamaelka i Entropiczna:)
Z tym biustem to prawda niestety;p tzn róznie u każdego może być, ale u mnie było tak, ze jak raz schudłam tak z 6kg to oczywiscie najwięcej spadło z cycków;p szukałam ich w staniku;d na drugim miejscu były nogi, bo duuuuzo spacerowałam (bieganie bylo zbyt męczące) no i wygladałam jak taka kulka na szczudłach bez biustu... masakra;/ teraz będę próbowała cwiczyc tez na brzuch, chociaz wczesniej tez to robiłam i cięzko mi idzie zrzucenie zbędnego tłuszczu z tych partii:( nie wiem dlaczego. A wiem, ze pod nim mam jakies tam mieśnie wyrobione, bo jak raz lekarka mnie badała to zapytała czy ćwicze. Chyba cos jednak pod tymi fałdami wyczuła;p;p
3 stycznia 2011, 10:43
Aha i jeszcze jedno, też zaczełam od wczoraj dietę 1000 kcal i wcale nie uważam, że cżłowiek się na niej głodzi. Wczesniej tez probowałam, ale oczywiscia poźniej żarłam jak świnia, teraz postaram sie do tego nie dopuscic;p Po prostu staram się dobierac takie produkty, które są w miare wartosciowe, ale nie maja w sobie pustych kalorii;p czasem oczywiscie pozwole sobie na cos słodkiego, ale to dlatego, ze nie moge bez tego zyc i lepiej zjesc raz na jakis czas odrobine niz po dłuższym czasie "postu" rzucic się od razu na całą tabliczkę czekolady. Chociaz z drugiej stony przyznam, ze to chyba racja z tym, ze węglowodany proste wzmagaja apetyt, bo jak cos takiego zjem to chce mi sie jeszcze bardziej, więc na takie małe grzeszki będę pozwalać sobie bardzo rzadko. Czasem zdarzało się, ze zjadałam nawet niecałe 1000 kcal, ale to chyba lepiej skoro nie jestem głodna to po co jesc na siłę
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Reykjavik
- Liczba postów: 1701
3 stycznia 2011, 12:16
MalinowaMamba1990, masz rację. Nie trzeba zjeść aż tych 1000kcal, jeśli nie jest się głodnym. Teraz jestem na diecie ne której już kiedyś schudłam i na niej jest mniej kcal, a nie jest się głodnym. Przez pierwszy dzień tak się ciągle czeka na jakiś posiłek, ale od następnego się przyzwyczaja i jest luz. W ogóle, to odnotowałam dziś pierwszy sukces, więc się pochwalę. Zamiast 52,5, moja waga dziś wskazała 51,6kg
Nie wiem czy to nie chwilowe wahnięcie, ale jeśli tak - to bardzo dobrze nastaja :D Bądźmy dzielne, bo warto!
3 stycznia 2011, 12:42
Ja na razie jestem na diecie 1200-1300kcal. Moje minimalne dzienne zapotrzebowanie, to 1300kcal (tak w każdym razie obliczyłam na jednym z internetowych kalkulatorów).
Głodu nie odczuwam :}
- Dołączył: 2010-10-29
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 300
3 stycznia 2011, 13:05
również uważam jak inne vitalijki
abyś zwiększyła kcal do 1200-1300
wtedy nie będziesz miała napadów głodu
a i tak kg będą szły w dół
co do twojej wagi to uważam ze i tak już ważysz prawidłowo
ale twoja sprawa
powodzenia