30 grudnia 2010, 22:11
Cześć dziewczyny;)
wiadomo, jutro Sylwester, pewnie większość z nas spędzi noc na sali albo domówce...okazji do objedzenia się (i opicia
) będzie wiele...planujcie trzymać diety, czy pozwalacie sobie na luz? A może część z was w ciągu dnia ograniczy jedzenie, żeby wieczorem to nadrobić ? jak to u was wygląda?
31 grudnia 2010, 10:50
Ja cały dzień na lekko, ale tak żebym nie chodziła głodna. Normalnie śniadanie, II śn, obiad, podwieczorek w domu, a na domówkę przygotowałam swoje dietetyczne(no w miarę) potrawy i tych nie będę sobie żałować(oczywiście wszystko z umiarem), a jeśli chodzi o alkohol to tylko o 24:00 kieliszek szampana. Tyle :)). I chyba sporo wytańczę.
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
31 grudnia 2010, 10:53
Ja na tego typu imprezachmam dyspensę tylko na alkohol. Na żadnych 18stkach, domówkach itd nie tykam w ogóle paluszków, chipsów i innych :)
31 grudnia 2010, 11:43
Ja idę na domówkę, więc tańców to raczej nie będzie. Ja się nie najadam teraz. Zjadłam śniadanie ( jajeczni9ca z 1 jaka i kromka z pasztetem), na ll śniadanie będzie banan, albo trochę pasty serowej, a na obiad to nie wiem, ale nie dużo :) Później ewentualnie przed zabawa jakiegoś owocka, albo coś :)
Na imprezie nie będę się po prostu nażerała, ale wszystkiego po trochu :) Tak jak w Święta!