- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 września 2014, 13:00
Dziewczyny, jak liczycie rosół z kurczaka? Ja coś chyba robię źle.
Rosół z udka plus dwa skrzydełka na przykład, ze skórą wrzucam do 4,5l garnka, zalewam wodą dodaję warzywa.
Liczę kaloryczność warzyw i mięsa, potem ODEJMUJĘ kaloryczność już ugotowanego mięsa, które zjadam bez skóry już. Jeśli tak zrobię wychodzi mi, że na 100ml (czyli okolo 100g) produktu kaloryczność rosołu to jakieś 30-40kcal!!
A we wszelkich tabelach to dużo więcej bo nawet ponad 100kcal... Może nie powinnam odejmować wartości ugotowanego kurczaka? ale to bez sensu, bo nie jest go razem z rosołem tylko osobno... zonk, jestem w kropce :)
Pomocy
17 września 2014, 13:18
No ale część tłuszczu z mięsa i białka w trakcie gotowania przechodzi do wywaru, więc jeśli odliczasz kalorie z mięsa to raczej nie jest to prawidłowa wartość.
Ja zwykle gotując rosół dla siebie obliczam kaloryczność poprzez dodanie wartości mięsa i warzyw (z mięsa zdejmuję skórę) i tyle. Tego mięsa nie jest tak dużo, żebym nie mogła dodać jego kalorii do wywaru.
17 września 2014, 13:22
Trochę tłuszczu się wytopi z mięsa do tego rosołu więc nie możesz odejmować kaloryczności całego mięsa, ja liczę właśnie jak w tabelach- 90-100kcal
17 września 2014, 13:28
No właśnie nie odejmuję całego mięsa, tylko ugotowanego mięsa. To, co wyjmę odliczam, a to, co się wygotowało dodaję.
liczę osobno surowego mięsa, a potem odejmuję http://www.ilewazy.pl/ugotowane-udko-z-kurczaka
Ale to wciąż mniej niż jest podane w tabelach. No i naprawdę ciężko mi uwierzyć, że 3 chochelki, jakie wleję do talerza, bez tłuszczu to 300kcal. A chciałabym policzyć porządnie :/
17 września 2014, 13:29
Zupy generalnie są mało kaloryczne. Zależy na jakim mięsie robiony, bo z kurczaka będzie mniej tłuszczu niż z kaczki czy wołowiny.
17 września 2014, 13:43
ło matko, ale to zawinięte ;D
ja gotuję rosół dla rodziny, ale później nikt nie je ani mięsa, ani warzyw - sam płyn + makaron . dobrze, że tak dokładnie nie liczę kalorii ;p
17 września 2014, 13:47
Ważysz przed ugotowaniem a to co pokazujesz to jest udko po ugotowaniu wiec nie możesz na to tak patrzeć- po gotowaniu waga takiego udka ulega zmianie bo się mięso kurczy też i zmienia swoją strukturę itd a składniki które przejdą nie wiadomo też ile ważą, ja zazwyczaj jak jem rosół to wlewam sobie dokładnie 150ml i to traktuje jako swoiste popicie obiadu bo rosołem lub inną zupą mogę się co najwyżej napić a nie najeść więc nie traktuje tego jako posiłek sam w sobie
17 września 2014, 14:08
ja tez zawsze licze okolo 50 kcal, bo kurczaka gotuje zawsze bez skory i odkrawam tluszcz (Zwykle gotuje na piersi albo na udkach). wiadomo ze jesli dodajesz tlustego kuraka to tych kalorii bedzie troche wiecej. ale szczerze taka zupa ma tak malo kalorii a jest zdrowa i pozywna, ze to raczej male znaczenie :)