Temat: nasze jadlospisy/porady,foty,pytania

hey hey:)

zamieszczajmy tu nasze menu. staramy sie ulepszac nasze jadlospisy zeby byly zdrowe i sprzyjajace zamierzonej utracie kg bądz przytyciu jesli ktos potrzebuje:)

 

zakładam wątek i zapraszam :)

tylko, że w takim wypadku to chyba musimy założyć całkiem nowy wątek;/ chyba, że brunetka90, czyli założycielka, może coś pozmieniać w ustawieniach..?
tez mi sie zdaje, że nie da się od tak zmienić nazwy.... nawet brunetka chyba tutaj nic nie zdziała - zresztą kto wie gdzie teraz się podziewa? myślę, że założenie nowego jest jak najbardziej sensowne :] można wymyślić coś odstraszającego pro-ana i po prosu sie tam przenieść... zamknięta grupa? hmm... no nie wiem, mam co do tego podobne zdanie co krist :)

djabeuu - oni tak szybko nie odpisują, troszke cierpliwości potrzeba :)

twinsy - nono mnie czasami zastanawia czy one czasami nie rozpisują śniadania na cały dzień skoro to "najwazniejszy posilek dnia" i po prostu pomijają reszte... :P

a to dawajcie pomysly tytułów :) "rozmowy niekontrolowane" ^^' ?
a ja się dziś wściekłam na siebie, bo zadzwoniłam w sprawie pracy i okazało się,że już się zgłosily 2 osoby wczoraj.Tak żałuję,że wczoraj tego nie zrobiłam,może by mi się udało
Poproszę was o pomoc
obiad dziś przed chwilą wsunęłam, zadowolona z siebie pomyślałam, że no .. zdrowe ale jednak sobie sprawdzę.. i co?!
sałata z sałaty lodowej z pomidorem, dwoma jajkami, 1/2 jogurtem naturalnym
+ dwa małe dzwonki łososia z grila..
wyszło mi, że to prawie 700 kcal.. kurde dobrze ja to liczę? w sumie całkiem sporo jak na obiad.
z góry dzięki za odpowiedź. :)

No w sumie racja, tytul sam mowi za siebie, ze umieszcza sie tu swoje jadlospisy, bez wzglwedu na to czy to 1marchewka, czy nie.

Klaudynka- a cos sie stanie jak mialo 700 kcal?. Samo zdrowe zarlo, jak zjesz jednego dnia wiecej to nic ci sie nie stanmie;)

klaudynka, mniam, smaczny obiadek.  na zdrowie.
Nie nie, to nie chodzi o to, że coś mi się stanie, sama ciekawość mnie zżerała, a ja nie należe do tych co chcą w msc zgubić 10 kg więc na luziku. Masz racje zdrowo, zdrowo :) staram się mieścić w 1500kcal, więc taki obiad to całkiem sporo, więc wiem, że często nie mogę sobie pozwalać na łososia.Sam łosoś jest mega ( ku mojemu zdziwieniu) kaloryczny policzyłam mu ok 400 kcal, jednak wolę pierś z kurczaka :) najem się tak samo a kcal mniej, więc rybkę rzadziej.
hmmm, trochę się dziwię, że tyle kcal naliczyłaś. ale na diecie możesz nawet te najtłustsze ryby! nie rezygnuj z nich. :)
Ja polecam dietę kanapkową. Przetestowałam już prawie wszystkie ale zawsze wracam do kanapkowej (z tą dietą chudnę zdrowo i w miarę szybko)
Na śniadanie zazwyczaj jem  chudy ser biały (150-200 gramów) lub kromkę chleba razowego np s żółtym serem light
Na obiad jem  jakąś ziarnistą bułkę/grahamkę/ciemny chleb z żółtym serem light, chudą szynką z kurcząt(lub inna) zielona sałatka, pomidorki. Po obiedzie czerwona herbata.
Jak mam już dość kanapek to kupuję słoiczek obiadku dla dzieci (ale taki  po 12 roku życia) i dodaję do tego pierś kurczaka z grilla  lub robionego na parze.
Na kolację jem sobie jogurcik light i/lub jabłko lub inny owoc. Robię też zieloną herbatę.
Taka dieta mi  pasuje bo trudno jest mi zrezygnować z pieczywa :) Nie jest mega urozmaicona ale na mnie działa najlepiej .
nie mam zamiaru absolutnie, lubię ryby :) ciekawość mnie zżera, poza tym jestem jeszcze na etapie wyczuwania --> dobrze jem? źle jem? mało? dużo? jeszcze ciężko mi to ocieniać, tym bardziej teraz kiedy nagle waga cholera jedna! staneła w miejscu i drgnąć nie chce!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.